Kanonada na koniec 4. kolejki Fortuna I ligi. Ruch Chorzów nowym liderem!

Pięć bramek padło w ostatnim meczu 4. kolejki Fortuna I ligi. W Rzeszowie w spotkaniu beniaminków Stal przegrała z Ruchem 2:3. Dzięki trzem punktom chorzowianie zostali liderem zaplecza PKO Ekstraklasy.

Michał Piegza
Michał Piegza
piłkarze Ruchu Chorzów WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
Sporo emocji było w Rzeszowie w meczu kończącym 4. kolejkę Fortuna I ligi. Zagrali beniaminkowie. Poprzednie rozgrywki pewnie wygrała Stal, ale to przebudowany latem Ruch powoli staje się rewelacją ligi.

Potyczkę świetnie rozpoczęli gospodarze, którzy w kwietniu przegrali z Niebieskimi na własnym boisku 1:2. W 5. minucie piłkę w bramce uderzeniem z kilku metrów umieścił Wiktor Kłos. Był to pierwszy gol stracony przez Ruch w sezonie Fortuna I ligi, a dopiero ósmy w 2022 roku.

Chorzowian w osiem dni czekają trzy mecze. Podopieczni Jarosława Skrobacza w 1. połowie grali wyrachowaną piłkę, do tego byli niezwykle skuteczni. W 34. minucie do remisu doprowadził Łukasz Moneta. Dla pomocnika było to pierwsze trafienie od pamiętnego spotkania w Gdyni z Arką, kiedy bramkę dla gospodarzy ręką zdobył Rafał Siemaszko, pokazując wówczas, że charakteru sportowca nie ma.

ZOBACZ WIDEO: "To najlepszy gol roku". Dobrze się przypatrz, co ten piłkarz zrobił

To nie był koniec. Chwilę przed przerwą drugą bramkę w sezonie zdobył Artur Pląskowski, precyzyjnie uderzając głową z ok. 11 metrów.

Stal wyrównała pięć minut po przerwie. Do piłki dopadł Dawid Olejarka i Jakub Bielecki skapitulował po raz drugi. W 2022 roku bramkarza Ruchu dwukrotnie pokonali tylko w pierwszej wiosennej kolejce zawodnicy Lecha II Poznań (2:2).

Remis nie odpowiadał żadnej z drużyn. Na prowadzenie mógł wyjść zespół gości. Bramkę zdobył Daniel Szczepan, ale trafienie nie zostało uznane. Snajper był na spalonym. Decydujący cios zadał w 73. minucie Konrad Kasolik, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego i niepewne zachowanie na przedpolu Wiktora Kaczorowskiego.

Stal rzuciła się do odrabiania strat i w ostatniej akcji meczu mogła wyrównać. Strzał Kacpra Piątka zatrzymał się na słupku. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

Dzięki trzem punktom Ruch został liderem Fortuna I ligi.

Stal Rzeszów - Ruch Chorzów 2:3 (1:2)
1:0 - Wiktor Kłos 5'
1:1 - Łukasz Moneta 34'
1:2 - Artur Pląskowski 43'
2:2 - Dawid Olejarka 50'
2:3 - Konrad Kasolik 73'

Składy:

Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski - Dominik Marczuk, Łukasz Góra (74' Bartosz Wolski), Paweł Oleksy, Piotr Głowacki - Bartłomiej Poczobut, Dawid Olejarka (74' Kacper Piątek), Krzysztof Danielewicz (83' Marcel Kotwica) - Wiktor Kłos, Patryk Małecki (83' Kacper Sadłocha), Andreja Prokić (73' Damian Michalik).

Ruch Chorzów: Jakub Bielecki - Konrad Kasolik, Przemysław Szur, Filip Nawrocki - Tomasz Wójtowicz (62' Jakub Witek), Patryk Sikora, Tomasz Swędrowski (90+1' Jakub Piątek), Łukasz Janoszka, Artur Pląskowski (62' Kacper Michalski), Łukasz Moneta (69' Tomasz Foszmańczyk) - Daniel Szczepan (90+1' Mikołaj Kwietniewski).

Żółte kartki: Góra, Prokić, Poczobut (Stal)

Sędzia: Damian Krumplewski (Olsztyn).


Czytaj także:
Rutyniarze z Podbeskidzia zatańczyli w Tychach. Ambulans na boisku
III liga. Udane wejście Wieczystej Kraków. Polonia Bytom zdemolowała rywala

Która drużyna na wyższej pozycji zakończy rundę jesienną?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×