Szykuje się afera. Sane jest wściekły
Piłkarz Bayernu Monachium, Leroy Sane, nie jest zadowolony ze swojej pozycji w klubie. Jak informuje "Sport Bild", 45-krotny reprezentant Niemiec jest wściekły, ponieważ znalazł się na bocznym torze.
Getty Images
/ Christian Kaspar-Bartke
/ Na zdjęciu: Leory Sane
Zawodnicy, którzy występowali w ataku Bayernu spisywali się znakomicie. Sadio Mane strzelił gola, Musiala grał na pozycji Sane i jest integralną częścią zespołu, Mueller jako ofensywny lider, zawsze prezentuje się na swoim dobrym poziomie, a Gnabry wykonał również świetną robotę.
26-letni skrzydłowy jest zirytowaną całą sytuacją, ponieważ chciałby występować w większej liczbie meczów. Zawodnik Bayernu w obecnym sezonie w starciach z RB Lipsk oraz Eintrachtem Frankfurt wchodził tylko z ławki rezerwowych. Dla Sane jest to stanowczo za mało, ponieważ chciałby odgrywać większą rolę w swoim klubie.
ZOBACZ WIDEO: Barcelona oszalała. "Nigdy nie widziałem czegoś takiego w stosunku do polskiego piłkarza"Dyrektor sportowy Bayernu, Hasan Salihamidzić, w rozmowie ze "Sport Bild" powiedział, że trener ma duży wybór w doborze wyjściowej jedenastki: - Trener ma wiele opcji. Oczywiście będzie to również bardzo ekscytujące dla nas wszystkich, aby zobaczyć, jak sobie z tym radzimy.
W najbliższym meczu Bayern podejmie Wolfsburg. Niemieccy dziennikarze uważają, że w tym starciu wyraźnym kandydatem do wyjściowego składu jest Kingsley Coman. Początek tego spotkania już w najbliższą niedzielę o 17:30.
Czytaj także:
Wszystko jasne w sprawie przyszłości Bartłomieja Drągowskiego. Nowy klub Polaka
Brzmi jak absurd. FC Barcelona straci nowych graczy?
