"To ważna wiadomość dla reszty świata". Szewczenko wyczekuje startu ligi

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Andrij Szewczenko
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Andrij Szewczenko

Wzrasta nadzieja na to, że liga ukraińska wróci do gry w ciągu najbliższego miesiąca. Andrij Szewczenko skomentował te doniesienia w rozmowie z CNN.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarskie rozgrywki na Ukrainie zostały zawieszone po tym, jak kraj został napadnięty przez Rosję. Ostatnie mecze Premier Ligi zostały rozegrane w grudniu 2021 roku. Była to 18. kolejka sezonu 2021/2022. Na czele tabeli był wówczas Szachtar Donieck, ale uznano, że mistrzowski tytuł nikomu nie zostanie przyznany.

23 sierpnia ma ruszyć nowy sezon ukraińskiej ekstraklasy. Nie jest to jeszcze na sto procent pewne, lecz nadzieje z tym związane są duże. Wygłasza je m.in. Andrij Szewczenko, były piłkarz i selekcjoner ukraińskiej kadry.

- To bardzo ważne dla ludzi, dla reszty świata - możemy wysłać wiadomość, że Ukraina istnieje - mówi Szewczenko o powrocie piłki nożnej w krajowym wydaniu dla CNN.

ZOBACZ WIDEO: Ale wpadka Barcelony! I to znów z Lewandowskim

Wojna się nie skończyła, ale Ukraińcom zależy na powrocie do normalności. Dla piłkarzy byłby to powrót do ligowych rozgrywek.

- Będziemy walczyć, ponieważ chcemy żyć jak normalne kraje, wieść normalne życie - dodaje Szewczenko.

Pomocną dłoń w kierunku sąsiadów wyciągnęli Polacy. Przypomnijmy, że Dynamo Kijów rozgrywa "domowe" mecze kwalifikacyjne do Ligi Mistrzów w Łodzi, a w głównej części tych rozgrywek Szachtar Donieck będzie przyjmować gości w Warszawie. Szewczenko nie raz już dziękował Polakom za niesioną pomoc.

45-latek jest przekonany o sile sportu. - Sport ma niesamowitą moc jednoczenia ludzi - mówi Szewczenko w rozmowie z CNN.

Dawna gwiazda AC Milan i Chelsea wspomniała przy tych słowach mecz kwalifikacji do mistrzostw świata pomiędzy Szkocją a Ukrainą. - To było niesamowite. Siedziałem w tłumie Szkotów i czułem niezwykłe wsparcie dla Ukrainy - wspomina Szewczenko i dodaje, że czuł się wówczas "jak w domu".

Na razie jednak krajowe rozgrywki na Ukrainie toczyć się będą bez udziału kibiców. Mecze Premier Ligi będą rozgrywane za zamkniętymi drzwiami.

Zobacz też:
"Lewy" podbił serca kibiców

Komentarze (0)