Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Erling Haaland pierwszy w historii

Erling Haaland przyzwyczaił do pobijania rekordów, kolejny ustanowił w meczu z Wolverhampton. Norweg stał się pierwszym piłkarzem w historii, który strzelił gola w każdym z pierwszych czterech wyjazdowych spotkań.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
 Erling Haaland PAP/EPA / PETER POWELL / Erling Haaland
Erling Haaland do Premier League wszedł z drzwiami i futryną. Napastnik przeniósł się z Borussii Dortmund do Manchesteru City za, jak na razie, symboliczne 60 milionów euro klauzuli odstępnego.

Symboliczne patrząc z perspektywy czasu. Piłka nożna zna przypadki, gdy bardzo dobry w Bundeslidze napastnik, nie sprawdzał się na nowym gruncie. Wystarczy przypomnieć choćby przykład Luki Jovicia.

Po pierwszym oficjalnym meczu Haalanda w barwach City mogło się wydawać, że tutaj spotkamy się z podobnym przypadkiem. Norweg w pojedynku o Tarczę Wspólnoty marnował sytuacje na potęgę.

Swoją klasę pokazał dopiero w Premier League. Tam wystąpił dotychczas w sześciu meczach (siódmy trwa) i udało mu się strzelić już aż 11 goli. Bramka zdobyta przeciwko Wolverhampton w meczu 8. kolejki oznaczała pobicie rekordu.

Jak wyliczyli statystycy serwisu Opta, Haaland jest pierwszym piłkarzem w historii ligi, który w swoich premierowych czterech meczach wyjazdowych zawsze strzelał gola. Można śmiało założyć, że to nie ostatni rekord Norwega.

Zobacz też:
Co za gol w Ekstraklasie. Ależ uderzył!
Były bramkarz Liverpoolu wraca do Anglii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony finisz! Bramkarz zaskoczył wszystkich

Czy Haaland wygra tytuł króla strzelców Premier League?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (12)
  • Dziekuje Zgłoś komentarz
    a to Man City wolało Haalanda niz naszego drewniaka???? przeciez to najwieksza gwiazda na wp
    • KristoferTM Zgłoś komentarz
      Ale podaliście przykład Luki Jovicia. Rozumie, ze rozmawiamy o transferze z niemieckiego klubu ale najwiekszym niewypałem jest Eden Hazard
      • zgryźliwy Zgłoś komentarz
        Pan redaktor się myli. Do historii może przechodzić tylko Lewandowski.
        • Krzysztof Nilewicz Zgłoś komentarz
          Halaand to genetyczna hybryda ale niedopracowana. Do końca roku złapie kolejną kontuzję. Król jest jeden i nazywa się Lewandowski...
          • Alfer 2015 Zgłoś komentarz
            ..to niemożliwe !! ...od bicia rekordów , jest on ...i tylko on !!!
            • PYRAK Zgłoś komentarz
              I znowu komentarz jakiegos hejterskiego "OSLA". Skad ta nienawisc ? Czyzby zazdrosc ?
              • Rozpruwacz królewski Zgłoś komentarz
                Robert dostał migreny !!!
                Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                ×
                Sport na ×