W tym tygodniu została ogłoszona decyzja, że reprezentacja Rosji nie weźmie udziału w losowaniu Euro 2024. To de facto przekreśla ich udział w turnieju. To kolejna z sankcji nałożona przez światowe federacje. FIFA wykluczyła Sborną z marcowych eliminacji do mundialu po protestach Polski, a UEFA tamtejsze kluby z europejskich pucharów.
W Rosji zapanowało ogromne oburzenie tą decyzją. Jednym z niezadowolonych jest Stanisław Czerczesow. Były selekcjoner kadry dla sportexpress.ru mówi o ogromnych skutkach wykluczenia.
- Wszystko wskazuje na to, że Rosja nie wystąpi na Euro 2024. Kluby nie wiedzą, kiedy powrócą do europejskich rozgrywek. Jak rosyjska piłka ma działać i się rozwijać w warunkach izolacji? - powiedział były trener Legii.
ZOBACZ WIDEO: Co ten sędzia wyprawiał. Tylko się przypatrz
- Kadra musi zagrać kilka spotkań, by zachować rytm. Nie graliśmy dziesięć miesięcy przez pandemią, a kiedy o tym mówiłem wszyscy myśleli, że to nasza wymówka - wyjaśnił Czerczesow.
Szkoleniowiec pozostaje jednak optymistą i mówi, co powinni w takiej sytuacji zrobić zawodnicy oraz trenerzy. Sam może normalnie wykonywać swoją pracę, gdyż jest trenerem węgierskiego Ferencvarosu.
- Ogólnie sytuacja nie jest przyjemna i to wcale nie tylko dlatego, że kluby zostały zawieszone, ale ponieważ nie wiadomo, kiedy będą mogły wrócić. Najważniejsze, by nie tracić cierpliwości i wciąż grać. Piłkarze oraz szkoleniowcy muszą pracować z pełnym zaangażowaniem - zakończył Czerczesow.
Czytaj więcej:
Skandaliczna decyzja. Co ten sędzia zrobił? [WIDEO]
Są pierwsze decyzje Michniewicza. Oni wylądują na trybunach