Nieudany start Polaków w mistrzostwach świata
Od porażki 1:3 z Uzbekistanem rozpoczęła tegoroczne zmagania na rozgrywanych w Turcji mistrzostwach świata reprezentacja Polski w AMP Futbolu.
Jak się jednak okazało, Uzbecy byli zbyt mocną ekipą.
Mecz lepiej rozpoczął się jednak dla biało-czerwonych. Już w 9. minucie meczu naszą kadrę na prowadzenie wyprowadził Bartosz Łastowski. Radość naszych reprezentantów nie trwała jednak długo, bowiem już 2 minuty później wyrównał Khaydarali Turunboev.
Od początku meczu to jednak Uzbecy przeważali. Spore zagrożenie pod naszą bramką stanowił Khudoykulov, którego próby skutecznie bronił jednak Igor Woźniak.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie, choć w 20. minucie bliski trafienia był Shukurov, którego strzał zatrzymał się na poprzeczce.
To co nie udało się w pierwszej części spotkania, to Uzbecy, a dokładniej Kudrat Khudoykulov nadrobił w drugiej. Najpierw w 34., a następnie 48. minucie pokonywał on Woźniaka i tym samym zapewnił swojej drużynie zwycięstwo 3:1. Trzeba jednak podkreślić, że gdyby nie fenomenalna postawa naszego bramkarza, wynik mógłby być dużo wyższy.
Polska - Uzbekistan 1:3 (1:1)
1:0 - Bartosz Łastwoski 9'
1:1 - Khaydarali Tursunboev 11'
1:2 - Kudrat Khudoykulov 34'
1:3 - Kudrat Khudoykulov 48'
Czytaj także:
- Zaskakująca decyzja ws. selekcjonera Argentyny
- Czesław Michniewicz nie ustaje w obserwacjach. "Na tyłach wroga"