Kilka dni temu 22-letnia Mahsa Amini została zatrzymana przez irańską policję moralności w związku z nakryciem głowy, które zdaniem funkcjonariuszy niedostatecznie zasłaniało jej włosy. Po zatrzymaniu młoda kobieta w niejasnych okolicznościach zapadła w śpiączkę i zmarła w szpitalu.
Iran protestuje po śmierci młodej Kurdyjki, która zginęła po aresztowaniu policji. Demonstracje tłumione są przez funkcjonariuszy, którzy strzelają do cywilów. Zginęło już co najmniej kilkadziesiąt osób, a bilans krwawych protestów wciąż rośnie.
O zaprzestanie przemocy zaapelował sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Wobec tego, co dzieje się w Iranie protestują organizacje praw człowieka na całym świecie. Jedna z nich - grupa Rights Open Stadiums - wezwała FIFA do wyrzucenia reprezentacji Iranu z Mistrzostw Świata 2022.
To z powodu traktowania kobiet w tym kraju. W liście wysłanym do prezydenta FIFA Gianniego Infantino organizacja poinformowała, że władze Iranu nadal odmawiają fanom dostępu do meczów w tym kraju i to pomimo nacisków ze strony organu zarządzającego ligą.
"Irańska federacja jest nie tylko wspólnikiem zbrodni reżimu. Jest też bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa kibiców w Iranie i gdziekolwiek na świecie gra nasza reprezentacja. Piłka nożna powinna być dla wszystkich bezpieczną przestrzenią" - przekazano.
"Dlaczego FIFA miałaby dać państwu irańskiemu możliwość gry na arenie międzynarodowej, podczas gdy kraj nie tylko odmawia poszanowania podstawowych praw człowieka i godności, ale obecnie torturuje i zabija własnych obywateli? Gdzie są zasady FIFA w tym zakresie?" - czytamy w liście.
Reprezentacja Iranu na mundialu zagra w grupie z Anglią, USA i Walią.
Czytaj także:
Efekt Roberta Lewandowskiego. FC Barcelona rządzi w Europie
Afera alkoholowa w polskiej kadrze. Piłkarz ukarany