Co on najlepszego zrobił?! Piłkarski kryminał kapitana Juventusu

Twitter / twitter.com/polsatsport / Błąd Bonucciego w meczu Ligi Mistrzów w Lizbonie
Twitter / twitter.com/polsatsport / Błąd Bonucciego w meczu Ligi Mistrzów w Lizbonie

Obrońcy Juventusu nie zaliczą do udanych występu w Lidze Mistrzów w Lizbonie. Fatalnej pomyłki nie ustrzegł się nawet Leonardo Bonucci.

Na Estadio da Luz Benfica Lizbona pokonała we wtorek Juventus FC (4:3, więcej TUTAJ) w meczu 5. kolejki w grupie H Ligi Mistrzów. Portugalski zespół tym samym zapewnił sobie - obok Paris Saint-Germain - awans do 1/8 finału prestiżowych rozgrywek.

Stara Dama zawiodła głównie w grze obronnej. Włoscy defensorzy byli jak dzieci we mgle w starciu z ofensywnie i pomysłowo grającym przeciwnikiem.

Bardzo słabe zawody rozegrał kapitan Juventusu, Leonardo Bonucci. To jego konto obciąża czwarty gol dla gospodarzy, którego w 50. minucie zdobył Rafa Silva (asystę zaliczył Alex Grimaldo).

W jednej z akcji, przy wyniku 3:1 dla Benfiki, 35-letni Bunucci wprawdzie odebrał piłkę przy linii bocznej boiska, ale rozpoczynając akcję swojego zespołu... podał futbolówkę wprost pod nogi rywala (patrz wideo). To był katastrofalny błąd!

Zobacz:
Juventus na kolanach. Zobacz, jak Szczęsny wpuszczał gole (wideo)

ZOBACZ WIDEO: Michniewicz go pominął. "Na jego miejscu bym się wkurzył"

Komentarze (0)