Gorąco w sieci po klęsce FC Barcelony

Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu od lewej: Eric Garcia i Robert Lewandowski
Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu od lewej: Eric Garcia i Robert Lewandowski

Cudów nie było. Inter Mediolan wygrał z Viktorią Pilzno , co oznacza, że FC Barcelona niezależnie od wyniku meczu z Bayernem Monachium żegna się z Ligą Mistrzów. Eksperci dosadnie podsumowali tę sytuację.

Przed meczem 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów sytuacja FC Barcelony była bardzo trudna. Tylko cud pozwoliłby na to, by Duma Katalonii kontynuowała grę w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. Ten się jednak nie wydarzył. Viktoria Pilzno nie wygrała w Mediolanie z Interem.

Włoski zespół triumfował 4:0, co oznacza, że jest już pewien gry w 1/8 finału Ligi Mistrzów. FC Barcelonie pozostała już tylko rywalizacja w Lidze Europy. Środowy mecz z Bayernem Monachium jest już tylko o honor. Eksperci nie ukrywają rozczarowania takim obrotem sprawy.

Do pracy Xaviego w Barcelonie odniósł się Dawid Król. "Zinedine Zidane - w dwóch pierwszych sezonach w Lidze Mistrzów wygrywa z Realem finał. Xavi - w dwóch pierwszych sezonach w Lidze Mistrzów daje Barcelonie play-off Ligi Europy. Detale" - ocenił.

"Na wątłej nici wisiały nadzieje Barcelony, ale już bez złudzeń - mecz z Bayernem będzie jednak tylko o honor..." - napisał na Twitterze Michał Pol.

"Czy Barça ma o co grać? Tak. 3M€ za wygraną w LM. Sygnał, że stać ich na walkę w jednym meczu z poważnym rywalem" - dodał Jakub Kręcidło.

Pozytywy w odpadnięciu Barcy z Ligi Mistrzów widzi Krzysztof Sobczak.

Do formy prezentowanej przez Viktorię Pilzno odniósł się Tomasz Ćwiąkała.

Za to zachwycony grą Interu był Piotr Dumanowski. Zwłaszcza zagraniem Nicolo Barelli.

Dumanowskiego zaskoczyła gra Interu. Przyznał, że nie wierzył w awans tego zespołu.

Barcelonę w Lidze Europy przywitał Rafał Wolski z Viaplay, która ma prawa to transmisji meczów tych rozgrywek w Polsce.

Również sama platforma Viaplay odnotowała odpadnięcie Barcy z LM.

Jakub Kręcidło zauważył, że w trudnej sytuacji jest nie tylko FC Barcelona, ale też Atletico Madryt.

"Gigantyczne gratulacje dla wszystkich kibiców Interu. Ten wyczyn plus bajka Napoli to najlepsze włoskie historie w fazie grupowej Ligi Mistrzów od długiego czasu" - napisał Marcin Długosz.

Czytaj także:
Zadzwonił telefon. Po chwili Sławomir Peszko trząsł się i płakał
Robert Lewandowski w gronie piłkarskich kosmitów. Co za liczby Polaka!

ZOBACZ WIDEO: Michniewicz go pominął. "Na jego miejscu bym się wkurzył"

Komentarze (6)
avatar
kporucznik111
26.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale domysły. Po prostu bukmacherzy tak zadecydowali. To oni decydują o tym, kto dostanie się do następnej rundy. FC Barcelona czy Real Madryt czy FC Szczebrzeszyn. Wszyscy oni grają pod dyktand Czytaj całość
avatar
tedy00
26.10.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
borek chyba sie zabije II liga dla jego gwiazdy czarno widze i MŚ 
avatar
Anonymous2328
26.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Barcelona to średniej klasy klub polskiej ligi. Są nie zgrani, wolni bez pomysłu na grę ale to wynik słabej techniki. Przy Bayernie kiepscy kopacze. 15 minuta rewanżu może póżniej będzie lepie Czytaj całość
avatar
Pele67
26.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wiadomość dnia wp to dno.. 
avatar
strinx
26.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dynda mnie ten klub miekkich szlug.