To były wyjątkowo intensywne tygodnie dla Czesława Michniewicza. Nie brakuje zaskoczeń w ostatecznej kadrze Polski na nadchodzący mundial. Jedną z nich jest powołanie dla Artura Jędrzejczyka. Defensor warszawskiej Legii wraca do kadry po dwóch latach, a selekcjoner liczy na jego doświadczenie. Szansę na występ na mistrzostwach ma między innymi Damian Szymański z AEK-u Ateny.
Selekcjoner nie był w stanie zadowolić wszystkich. W Katarze zabraknie kilku piłkarzy powoływanych wcześniej na wielkie turnieje, w tym: Mateusza Klicha, Karola Linettego, Kamila Jóźwiaka, Kacpra Kozłowskiego, Pawła Dawidowicza, Michała Helika, Tomasza Kędziory, Tymoteusza Puchacza czy Dawida Kownackiego.
Ścisła kadra Polski na MŚ 2022:
Bramkarze: Wojciech Szczęsny, Bartłomiej Drągowski, Łukasz Skorupski.
Obrońcy: Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Jakub Kiwior, Kamil Glik, Matty Cash, Robert Gumny, Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Nicola Zalewski.
Pomocnicy: Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Krystian Bielik, Przemysław Frankowski, Kamil Grosicki, Jakub Kamiński, Michał Skóraś, Damian Szymański, Sebastian Szymański, Szymon Żurkowski.
Napastnicy: Robert Lewandowski, Karol Świderski, Arkadiusz Milik, Krzysztof Piątek.
ZOBACZ WIDEO: Fenomenalny gol Podolskiego, ostatnia prosta do mundialu, wielka seria Lewego przerwana - Z Pierwszej Piłki #25
Trzon kadry niezmieniony
Szeroka kadra reprezentacji Polski liczyła 47 nazwisk, lecz na turniej Michniewicz mógł powołać tylko 26 piłkarzy: trzech bramkarzy i 23 piłkarzy z pola.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, trzech bramkarzy postanowił zabrać Czesław Michniewicz na mistrzostwa świata. Hierarchia pozostaje niezmienna. Niekwestionowanym numerem "jeden" jest Wojciech Szczęsny, a jego zmiennikami będą Bartłomiej Drągowski i Łukasz Skorupski. Pokrzywdzony może czuć się Kamil Grabara. Golkiper FC Kopenhaga, podobnie jak Radosław Majecki (Cercle Brugge), był w szerokiej kadrze.
Nie brakuje niespodzianek na środku defensywy. O miejsce w kadrze nie musieli martwić się Kamil Glik, Jan Bednarek czy Jakub Kiwior. W kadrze zmieścili się również Mateusz Wieteska i Artur Jędrzejczyk. Wymienieni obrońcy wygryźli choćby Pawła Dawidowicza występującego w Serie A, ale też też Michała Helika, Pawła Bochniewicza i Maika Nawrockiego.
Nikt nie miał wątpliwości odnośnie powołań dla Matty'ego Casha, Bartosza Bereszyńskiego oraz Nicoli Zalewskiego. Największymi przegranymi są Michał Karbownik i Arkadiusz Reca - obaj pokazali się z dobrej strony w ostatnich tygodniach, aczkolwiek zostali pominięci. To samo tyczy się Patryka Kuna i Tomasza Kędziory. Michniewicz stracił cierpliwość do Tymoteusza Puchacza, który nie ma szans na grę w Bundeslidze.
Kto obok Lewandowskiego?
Jeśli chodzi o środkowych pomocników, Michniewicz obdarzył zaufaniem Krystiana Bielika, Grzegorza Krychowiaka, Sebastiana Szymańskiego, Piotra Zielińskiego, niegrającego w swoim klubie Szymona Żurkowskiego i Damiana Szymańskiego. Ostatni z nich nie należał do ulubieńców selekcjonera. Tym samym trener zrezygnował z Mateusza Klicha, Karola Linettego, Kacpra Kozłowskiego, Jakuba Piotrowskiego, Mateusza Łęgowskiego oraz Patryka Dziczka.
Czterech nominalnych skrzydłowych: pojedzie na katarski mundial: Przemysław Frankowski, Kamil Grosicki, Jakub Kamiński i Michał Skóraś. Do kadry nie załapał się natomiast Kamil Jóźwiak.
Na 26-osobowej liście nie mogło oczywiście zabraknąć kapitana i najskuteczniejszego piłkarza polskiej reprezentacji. Robert Lewandowski będzie mógł zagrać obok Arkadiusza Milika, Karola Świderskiego lub Krzysztofa Piątka. Dawid Kownacki nie znalazł uznania w oczach Michniewicza.
Biało-Czerwoni nie wystąpią jednak w Katarze w najmocniejszym składzie, bo selekcjoner nie mógł powołać kontuzjowanych Jakuba Modera, Jacka Góralskiego, Kamila Pestki i Adama Buksy. Z kolei Maciej Rybus nie był brany pod uwagę ze względu na decyzję o kontynuowaniu kariery w Rosji.
Trzy mecze w ciągu ośmiu dni
Już w poniedziałek 14 listopada polscy zawodnicy spotkają się na zgrupowaniu w Warszawie. Dwa dni później na Stadionie Narodowym w ostatnim teście przed mundialem Biało-Czerwoni spotkają się z Chile.
Podopieczni Michniewicza wylecą do Kataru 17 listopada. Drużyna narodowa zamelduje się w ekskluzywnym Ezdan Palace Hotel w Dosze. Więcej o tym TUTAJ.
MŚ 2022 startują 20 listopada, a już trzeciego dnia turnieju Polska zagra z Meksykiem (22.11). Potem Biało-Czerwoni zagrają z Arabią Saudyjską (26.11) i Argentyną (30.11).
Czytaj także:
Czesław Michniewicz tłumaczy powołania. "Liczę, że Kamil Grosicki może dać impuls"
"Szok". W sieci zawrzało po decyzjach Michniewicza