Szczęsny dostał pytanie o Lewandowskiego. "Wierzę, że kiedyś też tak będziemy o nim mówić"

Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny
Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny

Robert Lewandowski, choć jest bezsprzecznie najlepszym polskim piłkarzem, to w porównaniu do gwiazd sprzed lat cierpi na brak sukcesu z reprezentacją. Czy mundial w Katarze może to zmienić? Wojciech Szczęsny zapewnia, że tak.

Tegoroczne mistrzostwa świata mogą być ostatnią taką imprezą dla wielu naszych piłkarzy. O tym, że jest to dla niego ostatni mundial, otwarcie poinformował już Wojciech Szczęsny.

Niewykluczone, że podobnie będzie w przypadku Roberta Lewandowskiego. Wszak kapitan naszej kadry ma już 34 lata, co jak na napastnika jest już dość zaawansowanym wiekiem.

Pytanie, czy jeżeli "Lewy" pozostanie bez sukcesu z reprezentacją, to czy będzie mógł w pełni stwierdzić, że dorównał, bądź przebił, dawne legendy jak choćby Grzegorz Lato czy Zbigniew Boniek? Takie pytanie na konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Meksykiem usłyszał od jednego z angielskich dziennikarzy Szczęsny.

- Na pewno jest to dla niego ważne. Widać, że jest bardzo zmotywowany przed mistrzostwami. Nikt z nas nie ma wątpliwości, że Robert jest, o ile nie najlepszym, to jednym z najlepszych zawodników na świecie. Chciałby jednak te swoje ambicje spełniać też na poziomie reprezentacyjnym, a nie tylko klubowym. Ta ambicja siedzi nie tylko w nim, ale też w każdym z nas. To dla niego bardzo ważny turniej i wierzę, że kiedyś będziemy mówić nie tylko o Bońku, Lacie czy Deynie, których pan wspomniał, ale tez o wspaniałym występie Lewandowskiego w Katarze - odpowiedział Szczęsny.

Pierwszy krok by tak się stało Lewandowski, wraz z całą reprezentacją, będzie mógł postawić już we wtorek, 22 listopada. Wówczas, o godzinie 17:00 Polacy podejmą Meksyk.

Czytaj także: 
Wybuchnie skandal. Ambasador Kataru powiedział to otwarcie o Rosji
Ale wymyślili! Ujawniono, co na zgrupowaniu wyprawiają rywale Polaków

ZOBACZ WIDEO: Ekspert wskazuje nieobecnego w kadrze. "Szkoda"

Źródło artykułu: