We wrześniu w Hiszpanii wybuchła afera rasistowska, która związana była ze stylem gry, jaki prezentuje Vinicius Junior. Czarę goryczy przelał jednak sposób celebracji kolejnych goli przez Brazylijczyka.
Vinicius ma bowiem w zwyczaju okazywać swoją radość tańcem. Skrzydłowy po każdym swoim strzelonym golu tańczy. Niektórzy w Hiszpanii uznali, że ten sposób okazywania radości jest brakiem szacunku dla rywala.
Wówczas zdecydowana większość jego rodaków wysłała mu gesty wsparcia w mediach społecznościowych. Jednym z nich był Raphinha, który na co dzień reprezentuje barwy największego rywala Realu Madryt.
ZOBACZ WIDEO: Obalają mity na temat reprezentacji. "W takim wypadku się nie przygotujesz"
Skrzydłowy "Blaugrany" zapewnił dziennikarzy, że na mundialu też będziemy oglądać dużą ilość tańców. Raphinha zapowiedział bowiem, że repertuar jego reprezentacji w tej kwestii jest naprawdę szeroki.
- Mamy już przygotowanych około dziesięciu tańców na każdy mecz - powiedział na konferencji prasowej gwiazdor Canarinhos.
Brazylia swój pierwszy mecz rozegra w czwartek 24 listopada. Wówczas drużyna Tite zmierzy się z zespołem Serbii.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawicz
