Jego bramka dała zwycięstwo Portugalczykom. Kluby już ustawiają się w kolejce

Getty Images / Robert Cianflone / Na zdjęciu: Rafael Leao
Getty Images / Robert Cianflone / Na zdjęciu: Rafael Leao

23-latek zanotował prawdziwe "wejście smoka" podczas mundialowego starcia Portugalii z Ghaną. W mediach aż huczy od doniesień transferowych.

[tag=70495]

Rafael Leao[/tag] znakomicie zainaugurował swój udział na mistrzostwach świata w Katarze. Na boisku pojawił się dopiero w 77. minucie, nie przeszkodziło mu to jednak w odciśnięciu piętna na ostatecznym wyniku spotkania.

23-latek swoim skutecznym uderzeniem dał reprezentacji Portugalii prowadzenie 3:1 nad dobrze spisującą się Ghaną. Było to niezwykle kluczowe trafienie, ponieważ ich rywale pod koniec regulaminowego czasu gry zdobyli swoją drugą bramkę. Gdyby nie piłkarz AC Milanu, podopieczni Fernando Santosa mogliby nie cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.

Już od dawna spekuluje się nad przyszłością utalentowanego skrzydłowego. Powiew świeżych wieści w tej sprawie zaserwował ostatnio dziennikarz Carlo Garganese za pośrednictwem "GiveMeSport". Według niego, Real Madryt oraz Chelsea wykazują zainteresowanie portugalskim graczem.

ZOBACZ WIDEO: Wymowna reakcja Lewandowskiego. "Puścił stres"

Kontrakt Leao wygasa w 2024 roku. Wymienione kluby muszą więc zadecydować, czy chcą poczekać na wypełnienie przez zawodnika umowy, a może pokusić się o jego wykup.

Wartość Portugalczyka jest jednak bardzo wysoka. Według "Transfer Markt", opiewa ona na 85 mln euro. W przypadku negocjacji kwota ta mogłaby nawet wzrosnąć.

Gwiazda Milanu rozegrała w tym sezonie łącznie 14 meczów na boiskach Serie A. W ramach nich 23-latek sześciokrotnie umieścił piłkę w siatce oraz zanotował pięć asyst.

Koreańczycy odrabiają straty w trzy minuty! Imponujący powrót
Gwiazdorowi puściły nerwy. Nagrano, co zrobił, po sensacyjnej porażce

Źródło artykułu: WP SportoweFakty