Żona szejka kibicuje Polakom. Chce by z turnieju odpadła Francja
Maryam Al Thani - żona byłego emira i premiera Kataru Hamada ibn Chalifa Al Sani - w sieci żywiołowo komentuje mundial w Katarze. Cieszyła się po odpadnięciu Niemców, a teraz chce, by z turniejem pożegnali się Francuzi.
To, co smuci Niemców, cieszy Maryam Al Thani. To żona Hamada ibn Chalifa Al Sani, która żywiołowo komentuje mistrzostwa w mediach społecznościowych. Gdy Niemcy pożegnali się z mundialem, postanowiła z nich zażartować, dodając ich zdjęcie sprzed pierwszego meczu. Wtedy w geście protestu piłkarze zasłonili sobie usta.
Ten gest zapamiętała Al Thani. "Lotnisko w tę stronę, droga na lotnisko jest tylko jedna" - napisała na Twitterze. Do postu dodała również emotikony małp z zasłoniętymi ustami.
ZOBACZ WIDEO: Niemcy poza turniejem, to olbrzymia niespodzianka. "Trochę mi ich szkoda"To jednak nie wszystko, co Al Thani miała do powiedzenia. Cieszyła się również z odpadnięcia innych drużyn ze Starego Kontynentu. "Szumowiny z Europy już odpadły z mistrzostw świata" - dodała. Spośród europejskich drużyn w mundialu nie grają już Walia, Dania, Serbia, Belgia i wyżej wymienieni Niemcy.
Żona byłego premiera Kataru chce, by z turniejem jak najszybciej pożegnali się również Anglicy i Francuzi. Z jej słów wynika, że będzie kibicować Polakom. "Moim życzeniem jest, by Anglia i Francja odpadła już w 1/8 finału" - napisała.
Mecz 1/8 finału mistrzostw świata Francja - Polska w niedzielę o godz. 16 czasu polskiego. Transmisja w TVP 1, TVP Sport oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Airport
— (@ALThani_M) December 1, 2022
This way
Airport
One way
pic.twitter.com/gTGCXYVdNI
Czytaj także:
Drugie życie Argentyny w mundialu. Rozpoczyna się walka o ćwierćfinały
Wrzenie w starciu Serbii ze Szwajcarią. Pięć goli i dwa zwroty akcji
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)