[tag=7755]
[/tag]Reprezentacja Polski w pierwszej połowie meczu z Francją w ramach 1/8 finału mistrzostw świata pokazała się z bardzo dobrej strony. Mimo tego Biało-Czerwoni do szatni schodzili przegrywając 0:1.
Wynik mógł być jednak zgoła odmienny. Reprezentacja prowadzona przez Czesława Michniewicza miała swoje okazje w tym spotkaniu. Przed jedną z nich w 20 minucie meczu stanął Robert Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski przejął piłkę w środku pola, już na połowie Francuzów. Zabrał się z futbolówką w stronę bramki Hugo Llorisa. W pewnym momencie zdecydował, że trzeba w tej sytuacji oddać strzał. Piłka po jego uderzeniu z 20 metrów przeleciała jednak tuż obok bramki.
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 4, 2022
BRAWO @lewy_official
https://t.co/vp3JDsZPyX
__________#FRAPOL #Mundialove href="https://t.co/6AB334rLQO">pic.twitter.com/6AB334rLQO
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Nadchodzi złote pokolenie reprezentacji Polski? "Liczę, że będzie mieć lepsze pojęcie o piłce"