[tag=20672]
Fernando Santos[/tag] w meczu 1/8 przeciwko Szwajcarii zdecydował się na szokującą zmianę. W pierwszym składzie mistrzów Europy z 2016 roku zabrakło Cristiano Ronaldo. W jego miejsce zagrał Goncalo Ramos.
21-letni napastnik Portugalii w ten sposób zadebiutował w wyjściowym składzie Portugalii na mundialu. Przed tym spotkaniem snajper Benfiki Lizbona nie zagrał na tym turnieju nawet 45 minut. W meczu ze Szwajcarią w 67 minucie miał już na koncie hat-tricka.
Po spotkaniu w wywiadzie z murawy o tę decyzję został zapytany oczywiście selekcjoner Fernando Santos. - To była decyzja taktyczna. Obaj są zupełnie innymi zawodnikami. Chciałem wprowadzić odpowiednią dynamikę gry - odpowiedział.
Dziennikarz mimo tego dopytywał Santosa o to, czy ma z Cristiano jakiś problem personalny. - Odpowiadałem już na to pytanie. Nie ma absolutnie żadnego problemu. Jesteśmy przyjaciółmi od wielu lat. Wszystko jest wyjaśnione, a on jest wzorem kapitana - dodał selekcjoner.
Pozostaje czekać na decyzję Santosa odnośnie tego, kto zagra w meczu ćwierćfinałowym przeciwko Maroko. To spotkanie zaplanowane jest na sobotę 10 grudnia o godzinie 16:00.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: "Za wyjście z grupy i jedno zwycięstwo mamy dawać takie pieniądze?". Gorąca dyskusja o premii dla piłkarzy