Piast Gliwice wciąż bez ważnych ogniw. Wrócą dopiero latem?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Tomas Huk
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Tomas Huk

Trener Piasta Gliwice Aleksandar Vuković wydaje się być pogodzony z faktem, że w rundzie wiosennej nie będzie mógł skorzystać z usług Tihomira Kostadinova i Tomasa Huka.

Wiosną Piasta Gliwice czeka walka o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Trener Aleksandar Vuković stara się zbudować zespół, który podoła zadaniu. Wiele wskazuje na to, że przez kolejne miesiące serbski szkoleniowiec będzie musiał ustalać skład bez dwóch ważnych ogniw.

Od dłuższego czasu uraz leczy Tihomir Kostadinov. Reprezentant Macedonii Północnej w kwietniu zerwał więzadło krzyżowe. Początkowo wiele wskazywało na to, że zawodnik w styczniu będzie do dyspozycji trenera. Okazuje się jednak, że powrót do gry przedłuży się.

Podobnie wygląda sytuacja z Tomasem Hukiem. Defensor leczy się od lata. Słowak uszkodził staw kolanowy. Jak poinformował portal sportdziennik.com, na grę obrońcy w sezonie 2022/23 nie ma raczej co liczyć.

Na szybki powrót kontuzjowanych graczy nie liczy trener Vuković. - To wciąż są odległe kwestie i nie spodziewamy się ich na boisku z drużyną zbyt szybko. Oni wciąż pracują indywidualnie - stwierdził Serb, cytowany przez portal.

Czytaj także:
Wisła Kraków zaprezentowała pierwsze zimowe wzmocnienie
Dani Ramirez coraz bliżej powrotu do Polski. Mamy nowe informacje w sprawie Hiszpana

ZOBACZ WIDEO: Nie ma chwili spokoju. Miss mundialu pokazała codzienność w Katarze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty