Niesamowity zbieg okoliczności. Szczegół z życia Marciniaka rozbudził nadzieje Argentyny
W finale MŚ 2022 reprezentacja Argentyny zmierzy się z Francją, a mecz poprowadzi Szymon Marciniak. Argentyńczycy znaleźli szczegół z życia polskiego sędziego, który rozbudził ich nadzieje.
Spotkanie decydujące o mistrzostwie globu posędziuje Szymon Marciniak. To ogromne wyróżnienie dla polskiego arbitra, który marzył o tym, by gwizdać w tak wielkim spotkaniu. Marciniakowi asystować będą Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, a sędzią VAR będzie Tomasz Kwiatkowski.
Argentyńskie media dokładnie prześledziły życiorys Marciniaka. Znalazły szczegół, który według nich będzie dobrym amuletem przed finałowym starciem. Serwis tycsports.com pisze o dacie urodzenia Marciniaka, czyli 7 stycznia.
ZOBACZ WIDEO: Nie ma chwili spokoju. Miss mundialu pokazała codzienność w KatarzeOkazuje się, że tego samego dnia na świat przyszedł Romualdo Arppi Filho. Arbiter ten prowadził finał MŚ 1986, w którym również wygrali Argentyńczycy. "To kolejny zbieg okoliczności. To ekscytuje wszystkich przed finałem z Francją" - czytamy.
W finale MŚ 1986 w Meksyku reprezentacja Argentyny zagrała z Niemcami. Wówczas Albicelestes wygrali 3:2 i po raz drugi - jak dotąd ostatni - sięgnęli po tytuł mistrza świata.
Finałowe starcie Mistrzostw Świata 2022 pomiędzy Argentyną i Francją zaplanowane zostało na niedzielę 18 grudnia (początek o godzinie 16:00). Transmisja w TVP 1, które dostępne jest także w platformie Pilot WP. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Dziennikarze oddają hołd zmarłym. "Trzymaj się w niebie przyjacielu"
Znany szkoleniowiec chce pracować z Polską! PZPN ma już jego kandydaturę!
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)