Krystian Bielik na boisku, jego drużyna nie dała rady liderowi

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Krystian Bielik
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Krystian Bielik

To był gorzki wieczór dla Krystiana Bielika i jego Birmingham City. Drużyna Polaka przegrała z liderującym w The Championship Burnley FC aż 0:3.

Goście nie mieli szans na korzystny wynik. Gola stracili już w 1. minucie, drugi cios przyjęli tuż przed zejściem na przerwę i losy spotkania były w zasadzie rozstrzygnięte.

W doliczonym czasie drugiej połowy wygraną "The Clarets" przypieczętował Nathan Tella i skończyło się gładkim 3:0.

Podopieczni Vincenta Kompany'ego wygrali już 14. spotkanie w obecnym sezonie The Championship, gromadzą 50 pkt. i są liderem rozgrywek. Nad Sheffield United mają 3 "oczka" przewagi, ale już nad zajmującym 3. lokatę Blackburn Rovers - aż 11.

Krystian Bielik wyszedł w podstawowym składzie przyjezdnych i zagrał w pełnym wymiarze. To był dla niego 16. występ w trwającej edycji.

Inny polski zawodnik Birmingham City, Przemysław Płacheta znalazł się poza kadrą. To nic nowego, 24-latek od sierpnia leczy kontuzję.

Zespół Polaków plasuje się na 15. pozycji z dorobkiem 32 pkt.

Burnley FC - Birmingham City 3:0 (2:0)
1:0 - Anass Zaroury 1'
2:0 - Connor Roberts 44'
3:0 - Nathan Tella 90+4'

Czytaj także:
Koniec epoki w KGHM Zagłębiu Lubin. Odchodzi były piłkarz i dyrektor sportowy
Oficjalnie: z Legii Warszawa do Warty Poznań. Nowy-stary dyrektor przy Drodze Dębińskiej

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu

Komentarze (2)
avatar
golan1949
29.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy bielik nadążał za napastnikami czy dreptał tak jak wówczas, gdy strzelił nam bramkę Mbeppe? 
avatar
Przemomachoo
28.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Partacz