W dalszym ciągu Wojciech Szczęsny jest zdecydowanym numerem "jeden" w hierarchii trenera Juventusu. Reprezentant Polski ma wyższe notowania u Massimiliano Allegrego niż choćby Mattia Perin czy Carlo Pinsoglio.
Golkiper w lipcu 2017 roku został wytransferowany z Arsenalu do Juventusu za 18 milionów euro, a jego obecny kontrakt będzie obowiązywał jeszcze przez półtora sezonu. Zarząd klubu chce jednak zabezpieczyć kluczową pozycję.
Emiliano Martinez był rozpatrywany jako kandydat do zastąpienia Szczęsnego, gdy ten wypełni swoją umowę. Według informacji serwisu calciomercatoweb.it, "Stara Dama" wykazuje również zainteresowanie Davidem de Geą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
Turyńczycy zamierzają wykorzystać okazję na rynku transferowym. Co ważne, kontrakt de Gei z Manchesterem United wygaśnie wraz z końcem bieżącego sezonu. Nie zapowiada się, by "Czerwone Diabły" przedłużyły współpracę z Hiszpanem.
Rówieśnik Szczęsnego od ponad 11 lat broni barw Manchesteru United, jednak w ostatnim czasie nie spełnia oczekiwań. Anglicy wiążą duże nadzieje z Deanem Hendersonem, który aktualnie znakomicie sobie radzi na wypożyczeniu w Nottingham Forest.
Czytaj także:
Reprezentant Belgii na celowniku Tottenhamu. To klubowy kolega Jakuba Modera
Polska kolonia się powiększa. Czwarty kadrowicz zagra w Spezii
Czy de Gea powinien zastąpić Szczęsnego w Juventusie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
