"Rozdawaliśmy prezenty". Trener Realu załamał ręce
Carlo Ancelotti był rozczarowany grą Realu Madryt w meczu o Superpuchar Hiszpanii. - To był cios - tak włoski trener skomentował przegraną 1:3 z FC Barceloną.
Rozczarowanie było wypisane na twarzy Carlo Ancelottiego po porażce w wielkim finale. Opiekun madrytczyków pojawił się przed kamerą "Movistar+" i odpowiadał na pytania dziennikarza.
- Znaleźliśmy się w trudnym momencie. Musimy wyciągnąć wnioski i po prostu się odbić. Chcemy poprawić nasze braki. To był cios, jednak trzeba przygotować się do kolejnego spotkania - oznajmił Ancelotti.
Piłkarze Realu popełniali karygodne błędy w obronie. Problemy stołecznego zespołu wykorzystali kolejnego: Gavi, Robert Lewandowski oraz Pedri. Ancelotti widzi duże pole do poprawy.
- Rozdawaliśmy prezenty. Podarowaliśmy Barcelonie dwie pierwsze bramki, powinniśmy tego uniknąć. Już przed meczem wiedzieliśmy, że nie wszyscy gracze są w optymalnej dyspozycji. Dzisiaj znowu wróciliśmy do robienia błędów i trzeba nad tym pracować - kontynuował trener.
Czytaj także:
Jest nie do zatrzymania! Imponująca seria Lewandowskiego
Busquets nie wyobrażał sobie innego scenariusza. "Uzmysłowili nam to"
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)