Według portalu Fichajes.net, Federico Chiesa stał się "nieoczekiwaną opcją" dla Realu Madryt na rynku transferowym. Sytuacja Juventusu w Serie A jest trudna po tym, jak Federacyjny Sąd Apelacyjny odjął klubowi 15 punktów za nadużycia finansowe. Drużyna może nie zakwalifikować się do następnej edycji Ligi Mistrzów, co może zmusić Włocha do odejścia.
Hiszpańscy dziennikarze podkreślają, że kontrakt Chiesy z Juventusem obowiązuje do czerwca 2025 roku. Umowa zatem nie jest zbyt długa, co Real mógłby w tej sytuacji wykorzystać. Mistrzowie Hiszpanii planują w najbliższym czasie zorientować się, jaką kwotę za swojego piłkarza oczekuje klub z Turynu. Transfermarkt wycenia reprezentanta Włoch na 60 milionów euro.
25-latek niedawno wyleczył poważną kontuzję i wrócił do gry po dłuższej przerwie. W meczu Pucharu Włoch przeciwko AC Monza Chiesa zdobył swojego pierwszego gola dla klubu od stycznia zeszłego roku. Mimo to skrzydłowy Starej Damy wciąż uważany jest za przyszłość włoskiego futbolu.
Chiesa występuje w Juventusie od 2020 roku, choć pierwsze dwa sezony spędził on w klubie na wypożyczeniu. W tym czasie skrzydłowy rozegrał 69 spotkań dla Bianconerich, w których zdobył 19 goli i dorzucił do tego 16 asyst.
Zobacz też:
Allegri zabrał głos ws. błędu Szczęsnego. To zaważyło
Widowisko w meczu Juventusu. Milik naprawiał błąd Szczęsnego
ZOBACZ WIDEO: Tyle chce zarabiać Josue w Legii. Oczekuje podwyżki
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Real Madryt powinien sięgnąć po Federico Chiesę? 
