Oficjalnie: Kędziora opuścił Dynamo Kijów. Powiększa się polska kolonia w Grecji

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tomasz Kędziora
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tomasz Kędziora

Od dłuższego czasu zapowiadało się na transfer Tomasza Kędziory. W niedzielę oficjalnie potwierdzono, że obrońca reprezentacji Polski będzie kontynuował swoją karierę w PAOK-u Saloniki.

28-latek ma za sobą zupełnie nieudane tygodnie. Najpierw Tomasz Kędziora grał w kratkę w barwach Dynama Kijów, a później nie zmieścił się w ostatecznej kadrze reprezentacji Polski na MŚ 2022.

Kwestią czasu było, kiedy prawy obrońca odejdzie z ukraińskiego klubu. WP SportoweFakty podawały, że najkonkretniejsi w staraniach o podpis kadrowicza byli przedstawiciele PAOK Saloniki (więcej TUTAJ).

W niedzielę potwierdziły się nasze informacje. Kędziora został oficjalnie wypożyczony z Dynama do zespołu z Salonik. Umowa zawarta pomiędzy klubami będzie obowiązywała do końca sezonu 2022/23. W nowych barwach zawodnik będzie grał z numerem "16" na plecach.

Zwolennikiem sprowadzenia Polak był trener Razvan Lucescu. Rumun jest synem Mircei Lucescu, który w ostatnim czasie prowadził Kędziorę w Dynamie. Grecy wiążą duże nadzieje z defensorem.

Aktualnie zespół Razvana Lucescu plasuje się na czwartym miejscu w stawce Super League. Na greckich murawach występują też Damian Szymański (AEK Ateny), Tymoteusz Puchacz (Panathinaikos), Przemysław Mystkowski i Sebastian Chruściel (obaj Iraklis Saloniki).

Wychowanek Falubazu Zielona Góra przed transferem do Dynama był kluczowym piłkarzem Lecha Poznań. W 2022 roku wrócił do "Kolejorza" na zasadzie wypożyczenia, lecz mistrzowie kraju nie zdecydowali się wówczas na transfer definitywny.

Czytaj także:
3:0 to... niebezpieczny wynik. Przy Łazienkowskiej od spacerku do nerwówki
Koszmar. Są wieści nt. Dembele

ZOBACZ WIDEO: Rekordowa premia dla Fernando Santosa. Stąd PZPN znalazł pieniądze

Komentarze (0)