Jednak nie Piszczek? To on ma znaleźć się w sztabie Santosa

Według informacji TVP Sport, Łukasz Piszczek nie znajdzie się w sztabie selekcjonera Fernando Santosa. Wiadomo, że to miejsce może zająć inny z byłych piłkarzy.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Fernando Santos Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Fernando Santos
TVP Sport przekazało, że w najbliższą środę (15 lutego) mają zapaść decyzje odnośnie dołączenia do sztabu reprezentacji Polski Łukasza Piszczka i Tomasza Kaczmarka.

Coraz więcej wskazuje jednak na to, że Piszczka w nim zabraknie. Według informacji dziennikarzy, u byłego reprezentanta Polski pojawiły się obawy, czy będzie mógł w stu procentach zaangażować się we współpracę z kadrą.

Podobne informacje przekazał także Sebastian Staszewski z Interii. Według niego Piszczek długo analizował sytuację, ale ostatecznie uznał, że nie pogodzi swoich obowiązków z pracą w kadrze. PZPN już o tym wie.

ZOBACZ WIDEO: On zastąpi Polakom "Lewego" w Bundeslidze? Pomaga mu talizman

Związek ma mieć także "plan B", jakim jest zatrudnienie do roli asystenta Marka Saganowskiego. Więcej na ten temat ma być jednak wiadomo dopiero w przyszłym tygodniu.

Samo ogłoszenie nazwisk polskich asystentów ma nastąpić do końca miesiąca, co potwierdził również prezes związku Cezary Kulesza.

Marek Saganowski ma na swoim koncie 35 występów w reprezentacji Polski. Strzelił w tym czasie pięć bramek. Przez lata występował w Legii Warszawa, a obecnie trenuje drugoligową Pogoń Siedlce.

Czytaj także:
Dawid Kownacki straci wielką szansę? Klub potwierdził kontuzję napastnika
Santos spotkał się z Lewandowskim. Bardzo pracowity dzień portugalskiego trenera!

Czy Marek Saganowski powinien zostać asystentem Fernando Santosa?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×