Niespodzianka w San Sebastian. Tragiczna seria Villarrealu trwa

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / CATI CLADERA / Na zdjęciu: piłkarze RCD Mallorca
PAP / CATI CLADERA / Na zdjęciu: piłkarze RCD Mallorca
zdjęcie autora artykułu

Działo się w sobotę w La Liga. Niespodziewanie punkty na własnym stadionie zgubił Real Sociedad. Czwartej porażki z rzędu doznał Villarreal.

Wiele wskazuje na to, że po 22. kolejce Real Sociedad będzie notował kolejne straty do prowadzącej dwójki. Drużyna z San Sebastian podejmowała walczącą o utrzymanie Celtę Vigo.

Gospodarze prowadzili od 5. minuty. Wydawało się, że Real Sociedad sięgnie po komplet punktów. Tym bardziej, że rywale grali w 2. połowie w osłabieniu. Jednak w doliczonym czasie do własnej bramki trafił Robin Le Normand i potyczka zakończyła się niespodziewanym podziałem punktów.

Czwartej ligowej porażki z rzędu doznał Villarreal. Drużyna Żółtej Łodzi Podwodnej przegrała na wyjeździe z Mallorką. Goście już od 21. minuty grali w osłabieniu. Z boiska za niesportowe zachowanie wyleciał Manu Trigueros. W dziesiątkę gracze Villarrealu dwukrotnie doprowadzali do remisu. W końcu gospodarze odjechali rywalom na dwa gole i wygrali 4:2.

Po trzy punkty sięgnął także Betis. Drużyna z Sevilli pokonała beniaminka Real Valladolid 2:1 i umocniła się na miejscach pucharowych. Wynik gry został ustalony już do przerwy.

Real Sociedad - Celta Vigo 1:1 (1:0) 1:0 - Oyarzabal 5' 1:1 - Le Normand (sam.) 90+3'

Real Betis - Real Valladolid 2:1 (2:1) 1:0 - Juanmi 5' 1:1 - Larin 30' 2:1 - Canales (k.) 45+4'

RCD Mallorca - Villarreal CF 4:2 (2:1) 1:0 - Kadewere 20' 1:1 - Morales 43' 2:1 - Rodriguez 45' 2:2 - Chukwueze 50' 3:2 - Rodriguez 56' 4:2 - Muriqi 63'

Czytaj także: Marsz po tytuł FC Barcelony trwa! Trochę wyższe przełożenie Roberta Lewandowskiego Nieudany pościg w Barcelonie. Faworyt wytrzymał

ZOBACZ WIDEO: Powrót do Ekstraklasy? "Kilka klubów odetchnęło z ulgą"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Villarreal w kolejnym sezonie zagra w europejskich pucharach?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)