To nie był udany tydzień dla Lionela Messiego i spółki. Paris Saint-Germain po dwumeczu z Bayernem Monachium odpadło z Ligi Mistrzów. Argentyńczyk ostatni raz po trofeum w najważniejszych klubowych rozgrywkach sięgnął w 2015 r. z FC Barceloną i jak twierdzi "Mundo Deportivo", nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Messiego w ostatnim czasie łączono z transferem do klubu, w którym mógłby spokojnie dograć do końca kariery. W grze jest podobno Inter Miami z MLS, zespoły z Arabii Saudyjskiej czy Newell's Old Boys z jego rodzimego Rosario. W najbliższej przyszłości Messi nie zdecyduje się jednak na taki transfer. Argentyńczyk chce bowiem w kolejnym sezonie wciąż rywalizować na najwyższym poziomie.
Jak informują Hiszpanie, priorytetem 35-latka jest pozostanie w PSG, z którym ma ważny kontrakt tylko do czerwca bieżącego roku. "To PSG jest jego pierwszym wyborem mimo porażki w Lidze Mistrzów" - czytamy.
W ostatnim czasie nasiliły się też pogłoski o możliwym powrocie do FC Barcelony. Wydaje się to jednak wykluczone ze względów finansowych. Już teraz liderzy Primera Division muszą szykować się na cięcia w kosztach, by móc dokonać kolejnych transferów.
Przedstawiciele Messiego są już po pierwszych rozmowach z PSG ws. nowego kontraktu. Do negocjacji mieli wrócić po zakończeniu rywalizacji w Lidze Mistrzów. "Do dziś najbardziej wyważoną propozycją dla Messiego pod względem finansowym i sportowym jest oferta PSG" - podkreślono w hiszpańskim dzienniku.
Czytaj też:
-> Obwinił Messiego o klęskę PSG w Lidze Mistrzów. "Znikasz!"
-> Katastrofa PSG w Lidze Mistrzów. Koniec wielkiego projektu?
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos wprost o problemach reprezentacji Polski. "Tak trudno jeszcze nie miał"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)