Wydaje się, że dni Antonio Conte w północnym Londynie są już policzone. Miarkę przebrała jego ostatnia wypowiedź na konferencji prasowej po remisowym spotkaniu ze Southampton. - To efekt tego, że są tu do tego przyzwyczajeni. Nie grają o nic istotnego. Nie chcą grać pod presją, ze stresem. Tak jest łatwiej - powiedział Włoch.
Słowa te wzbudziły tak silne emocje, że nawet odbiły się na atmosferze w szatni. Do tego stopnia, że niektórzy z piłkarzy wręcz chcą natychmiastowego zwolnienia włoskiego szkoleniowca, jak poinformowało "The Sun".
Taki scenariusz może się ziścić. Zdaniem "The Telegraph", prezes Spurs, Daniel Levy, oczekuje że do końca tego tygodnia (26 marca) Włoch opuści swój gabinet.
Szef londyńskiego klubu ma już nawet swojego kandydata na następcę Conte. Według "Bilda", ma nim być Oliver Glasner, pełniący aktualnie funkcję pierwszego trenera Eintrachtu Frankfurt. Brytyjczyk nawiązał już nawet kontakt z agentami austriackiego menedżera.
ZOBACZ WIDEO: Tego bramkarz się nie spodziewał. Co on zrobił?!
Zdobycie przez Austriaka Ligi Europy (w minionym sezonie z "Orłami") miało zrobić spore wrażenie na władzach "Kogutów". Trudno się temu dziwić, jego drużyna nie przegrała bowiem ani jednego z 13 spotkań ówczesnej edycji tych rozgrywek.
Eintracht jest dla Glasnera drugim niemieckim klubem w karierze. Przed objęciem zespołu z Frankfurtu (w 2021 roku), prowadził jeszcze VfL Wolfsburg (w latach 2019-2021).
"Nie będzie tego tolerował". Kadrowicze dostali ostrzeżenie
Sensacyjna porażka PSG. Media: jest decyzja ws. trenera
na Instagramie 
na Facebooku 
