Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Były reprezentant bez litości dla Santosa. Tak go nazwał

Adrian Mierzejewski zabrał głos po porażce reprezentacji Polski z Czechami (1:3). Były reprezentant kraju wymownie nazwał selekcjonera Fernando Santosa.

PS
Mierzejewski podsumował mecz Czechy - Polska PAP / Twitter / Mierzejewski podsumował mecz Czechy - Polska
Nie tak miał wyglądać debiut Fernando Santosa na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Kadra pod jego wodzą przegrała z Czechami 1:3 w pierwszym meczu eliminacji do mistrzostw Europy. Pozytywów w grze Polaków trudno się doszukać, a czasu na wyciągnięcie wniosków nie ma zbyt dużo.

W mediach społecznościowych selekcjonerski debiut Santosa podsumował były reprezentant Polski, Adrian Mierzejewski.

"To, że wzięliśmy Portugalczyka, nie oznacza, że będziemy grać jak Portugalia (która ładnie i tak nie grała). Mi Santos kojarzy się trochę z leśnym dziadkiem i jazdą na nazwisku, ale jak już daliśmy mu szansę (może bardziej sobie), to dajmy mu popracować w spokoju, bo on już trochę w piłce widział i się na niej zna" - napisał.

A później zdecydował się na porównanie Santosa z poprzednim selekcjonerem Biało-Czerwonych, Czesławem Michniewiczem. "Myślę, że jeśli chodzi o przygotowanie taktyczne i analizę przeciwnika, to Michniewicz bije Santosa na głowę. Ten ma za to ogromne doświadczenie w piłce reprezentacyjnej i w pracy z dużymi nazwiskami, co było chyba ważne" - zauważył.

W poniedziałek Biało-Czerwoni będą mieli okazję do rehabilitacji przed własną publicznością. O 20:45 zagrają z Albanią. "Niech spokojnie pracuje, a podsumowanie zrobimy po 500 dniach, a nie 90 minutach" - podsumował Mierzejewski.

Czytaj także:
Sponsor kadry nie miał litości dla piłkarzy. "Czeski film"
Kadrze potrzebny remont generalny [OPINIA]

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"


OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • norebo Zgłoś komentarz
    mieliśmy świetnego trenera i człowieka jako Selekcjonera. 3 sukcesy w czasie 1 roku pracy. Zatęsknicie za Panem Michniewiczem,
    • Adolfo Kudłatos Zgłoś komentarz
      To co się wydarzyło w meczu z Czechami to wina sztabu szkoleniowego, który nie poradził sobie z nonszalancją i butą powołanych graczy. Jak Santos nie zrobi teraz porządku że na
      Czytaj całość
      reprezentacje przyjeżdża się grać, a nie bywać i brylować (w markowych ciuchach i gadżetach) to nic z tego nie będzie. Wychodzisz w narodowej reprezentacji z orłem na piersiach i w 3 minuty dajesz sobie strzelić 2 bramki ...
      • Kielar-Alchemik Zgłoś komentarz
        Z piasku bicza nie ukręcisz - mówi przysłowie, reprezentacja Polaki w piłce nożnej to "piach" żaden trener tu nic nie pomoże, gdyby reprezentację prowadził Bogdan Zając,
        Czytaj całość
        trener KKS Kalisz, różnicy w grze Polaków nie byłoby widać...
        • random47 Zgłoś komentarz
          Najpierw trzeba dać popracować Santosowi a potem go oceniać , co on widział i co wie na temat zawodników , jak Mielcarski boi się odezwać do niego i wyłożyć charakterystykę każdego
          Czytaj całość
          piłkarza.Po co tam jest , do dekoracji ?
          • tulisManore Zgłoś komentarz
            tak jak nie lubiłem go za bardzo za czasów gry w reprze tak tutaj w miarę sensownie gada, tylko 500 dni to trochę za dużo jeżeli będziemy grali tak jak wczoraj, bo rzeczywiście analizy
            Czytaj całość
            przeciwnika to tam nie było, trzy bardzo podobne bramki, my właściwie żadnego realnego zagrożenia, jakieś kilka strzałów z dystansu jak za starych czasów, brakowało tylko długich piłek granych z 1 do 3 linii, gdyby nie było 3-0 to tej jednej bramki też nie daliby sobie wbić
            • Adam Piotr Zgłoś komentarz
              piłkarzom należy się lanie :).
              • Adam Piotr Zgłoś komentarz
                Ale co ma do tego trener. Piłkarze grali a nie trener. Trener jest dobry:).
                • Mimk Zgłoś komentarz
                  Ooo masakra co ten gość wygaduje . Następny nawiedzony kopacz . Prawda jest taka , że nie ma w reprezentacji chłopaków z jajkami ...
                  • Jan Malinowski Zgłoś komentarz
                    To nie wina Santosa a zepsutych i zdegenerowanych działaczy, którzy zatrudnili staruszka za niebotyczną kasę. Ci działacze za dużo zarabiają, dlatego nie mają umiaru w trwonieniu kasy.
                    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                    ×
                    Sport na ×