Śląsk Wrocław przez cały sezon prezentuje się mizernie, a gęsta atmosfera wokół klubu zrobiła się szczególnie w ostatnim czasie. Zespół ze stolicy Dolnego Śląska nie wygrał żadnego z ostatnich pięciu spotkań PKO Ekstraklasy, odpadł też z Pucharu Polski. Czara goryczy wśród kibiców przelała się po ostatnim spotkaniu ligowym.
Śląsk przegrał z Piastem Gliwice 0:1, ale nie tylko wynik sportowy wprawił fanów zespołu w osłupienie. Do sieci bowiem wstawiono zdjęcia jednej z toalet na wrocławskim stadionie. Ta - mówiąc delikatnie - była w fatalnym stanie. Jeden z kibiców na Twitterze zwrócił się do klubu w wymowny sposób.
"Jak wam k**** nie wstyd wpuścić ludzi na mecz i ludzie którzy chcą w przerwie skorzystać z toalety zastają coś takiego? To na oporowskiej w toi toiu jest lepiej. Ktoś to kontroluje?" - napisał, wstawiając też kilka fotografii.
ZOBACZ WIDEO: Polak rozpalił dyskusję. Mocna odpowiedź
Co na nich widzimy? Mnóstwo brudu, zapchane pisuary, umywalki wypełnione błotem. Z takiej toalety po prostu ciężko skorzystać.
Do tablicy został wywołany przedstawiciel Tarczyński Arena. Według niego ta toaleta w ogóle nie powinna być czynna podczas meczu. Podkreślono, że na drzwiach widniało oznaczenie, iż nie można z niej korzystać.
"To toaleta pracowników trwającej obok budowy. Jak widać, była oznaczona i powinna być zamknięta. Trwa już jej sprzątanie. Zapraszamy do pozostałych sanitariatów - sprawdziliśmy, są czyste. Przepraszamy za niedogodności" - napisano na Twitterze.
Czytaj także:
Mecz z Realem przelał czarę goryczy. Hiszpanie zastanawiają się nad przyszłością Lewandowski