W tym sezonie Ligi Mistrzów znakomicie radzą sobie włoskie drużyny. Pewne jest, że przynajmniej jeden zespół z tego kraju zagra w półfinale, bo w ćwierćfinale AC Milan mierzy się z SSC Napoli.
Pierwsza z wymienionych ekip bardzo dobrze radziła sobie w poprzednim sezonie Serie A, ostatecznie zostając mistrzem kraju. Natomiast druga w obecnych rozgrywkach radzi sobie znakomicie i zmierza po scudetto.
Jednak na początku kwietnia doszło do bezpośredniego spotkania tych zespołów. Faworytem był obecny lider Serie A, który przed tym meczem przegrał tylko dwa starcia w 28. kolejkach. Jednak Napoli zostało zdemolowane przez Milan, drużyna Piotra Zielińskiego przegrała aż 0:4.
Do pierwszego meczu ćwierćfinałowego doszło na San Siro w Mediolanie. Gdy wydawało się, że do przerwy nie zobaczymy goli, znakomitą kontrę przeprowadzili gospodarze. Brahim Diaz minął dwóch zawodników i popędził w stronę bramki rywali.
Ostatecznie Hiszpan zdecydował się na podanie do boku, gdzie był ustawiony Rafael Leao. Ten od razu zagrał w pole karne, a futbolówka minęła w nim obrońcę Napoli oraz Diaza. Ostatecznie dopadł do niej Ismael Bennacer, który posłał mocne uderzenie. Piłka jeszcze odbiła się od nogi bramkarza gości, Alexa Mereta, ale i tak znalazła się w siatce. Po tym trafieniu San Siro kompletnie oszalało.
Zobacz bramkę Bennacera:
Przeczytaj także:
Patryk Szysz się nie zatrzymuje. Kolejne trafienie Polaka w Turcji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!