Rywale Lecha długo na to czekali. Dokonali tego po raz ósmy

PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu: Arthur Cabral i Fikayo Tomori
PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu: Arthur Cabral i Fikayo Tomori

Po długiej przerwie ACF Fiorentina zdołała zakwalifikować się do półfinału rozgrywek pod szyldem UEFA. W Lidze Konferencji Włosi wyeliminowali Lecha Poznań.

Po pierwszym spotkaniu wydawało się, że Lech Poznań ma tylko iluzoryczne szanse na awans. W czwartek na Stadio Artemio Franchi zawodnicy Johna van den Broma postawili jednak twarde warunki Fiorentinie.

"Kolejorz" nie miał zbyt wiele do stracenia i ruszył do ofensywy. Po 69 minutach mistrzowie Polski mieli trzybramkową przewagę, lecz w końcówce rywalizacji Włosi przeszli do konkretów, ostatecznie wygrywając 3:2.

W ten sposób ACF Fiorentina zapewniła sobie miejsce w półfinale Ligi Konferencji Europy. Na dodatek podopieczni Vincenzo Italiano zapisali się w historii.

"To już ósmy raz, kiedy Fiorentina awansowała do półfinału rozgrywek UEFA (pierwszy od sezonu 2014/15)" - zauważył na Twitterze portal statystyczny "Opta". Pod tym względem lepszymi statystykami spośród włoskich drużyn mogą pochwalić się jedynie Inter Mediolan, Juventus FC oraz AC Milan.

ZOBACZ WIDEO: To kryzys Roberta Lewandowskiego. "Nie ma już czego ukrywać"

Drużyna trenera Italiano pozostaje w grze o triumf w tej edycji Ligi Konferencji Europy. W kolejnej fazie "Viola" zmierzy się z francuskim OGC Nice lub ze szwajcarskim FC Basel.

Czytaj więcej:
Lech już był blisko raju! Artur Sobiech na chwilę dał dogrywkę [WIDEO]
Były piłkarz Premier League chce wrócić do piłki. "Mogę grać za darmo"

Komentarze (0)