AS Roma już od pierwszych minut musiała gonić wynik na Stadio Olimpico. Rzymianie w pierwszym spotkaniu przegrali bowiem 0:1.
Do wyrównania w dwumeczu doszło w 60. minucie, kiedy to piłkę do siatki rywali skierował Leonardo Spinazzola.
Feynoord zdołał odpowiedzieć w końcowej części spotkania. Gospodarze więc znów byli w opałach, z których ostatecznie wybawił ich Paulo Dybala. Rezultat 2:1 (2:2 w dwumeczu) utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry i potrzebna była dogrywka.
ZOBACZ WIDEO: To kryzys Roberta Lewandowskiego. "Nie ma już czego ukrywać"
A w niej "Giallorossi" wykazali się bardzo dobrą skutecznością, strzelając aż dwie bramki (trafienia Stephana El Shaarawy'iego i Lorenzo Pellegriniego). Podopieczni Arne Slota nie złożyli jednak broni i w 120. minucie zdobyli bramkę kontaktową. Ale na wyrównującego gola zabrakło im czasu i mecz zakończył się wynikiem 4:1 dla Romy.
Triumf rzymian skomentował Zbigniew Boniek, który przebywał tego dnia na trybunach Olimpico. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w swoim tweecie zwrócił się do samego Jose Mourinho. "Półfinał. Panie Mou, arcydzieło" - skwitował.
Na "I Lupi" czeka już Bayer Leverkusen. "Aptekarze" bez większych problemów wywalczyli awans do następnej fazy Ligi Europy, pokonując Union Saint-Gilloise 5:2 w dwumeczu.
Pierwsza odsłona pojedynku Romy z Bayerem już 11 maja. Początek o godzinie 21:00 na Stadio Olimpico. Transmisja na antenie ViaPlay.
Semi. Capolavoro di Mister Mou pic.twitter.com/MGMv792hR6
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) April 20, 2023
Włosi byli w szoku. Piękna walka Lecha!
Wyjaśniła się przyszłość reprezentanta Polski. Złożył podpis pod kontraktem