To jest katastrofalny sezon dla Lechii Gdańsk. Zespół ten jeszcze rok temu był w czołówce PKO Ekstraklasy, a na początku obecnych rozgrywek reprezentował nasz kraj w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. To już jednak przeszłość. Obecnie Lechia jest jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Do tego nie ma już szans na utrzymanie.
W dodatku Lechia zalicza kolejne wpadki wizerunkowe. Tak było, gdy mimo pewnego spadku klub podwyższył ceny biletów na mecz z Legią Warszawa. Będzie to ostatnie domowe starcie gdańskiego zespołu w PKO Ekstraklasie.
Po krytyce tego pomysłu ostatecznie klub postanowił obniżyć ceny wejściówek. Ucierpieli jednak na tym kibice, którzy mimo podwyżki kupili już bilety na mecz z Legią. Jedna z fanek w tej sprawie napisała maila do działu sprzedaży biletów. Odpowiedź, jaką dostała jest zdumiewająca. Maila pokazała w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjna oferta dla Polaka? "Ktoś go proponuje"
"Witam, Często tak bywa że zakupi Pan np. spodnie dzisiaj za 150 zł a jutro będą za 50 zł i nie można mieć do nikogo pretensji. Często czym bliżej daty np. koncertu to bilety są droższe, zakupując bilety w pierwszej cenie był Pan świadomy ich ceny. Rekompensatą jest dodany voucher do każdego biletu, na który może Pan zaprosić znajomego" - czytamy w odpowiedzi Lechii.
Na wpis ten zareagował prezes Lechii Ziemowit Deptuła. "Przepraszam. Jest mi po prostu wstyd. Jutro tę sprawę wyjaśnię" - napisał.
Mecz Lechii z Legią zaplanowano na 20 maja. Jego początek wyznaczono na godzinę 20:00.
Czytaj także:
Portugalczycy łączą Polaka ze znanym klubem. "Miałby tu wspaniały sezon"
Piorunujący początek w Lidze Mistrzów. Dwa ciosy w trzy minuty [WIDEO]