Mogło być już po dwumeczu. I wtedy bramkarz Milanu zrobił to [WIDEO]
Jeszcze w pierwszej połowie rewanżowego starcia o finał Ligi Mistrzów AC Milan mógł stracić realne szanse na awans. Rossoneri, kapitalną interwencją, uratował bramkarz Mike Maignan.
Rossoneri przegrali pierwsze starcie z Interem Mediolan 0:2. W rewanżu musieli odrabiać straty. Zamiast tego jeszcze w pierwszej połowie mogli jednak stracić gola, który odebrałby im realne szanse na odwrócenie losów rywalizacji.
W 39. minucie spotkania Inter miał rzut wolny. Daleko sprzed pola karnego piłkę dośrodkował Hakan Calhanoglu. W polu karnym, głową, piłkę strącił jeszcze jeden piłkarz Interu i futbolówka zmierzała do bramki.
I wtedy jakiekolwiek szanse na odwrócenie losów dwumeczu zachował dla AC Milan ich bramkarz. Mike Maignan instynktownie odbił piłkę przed siebie, a na tablicy wyników dalej widniał wynik 0:0 w rewanżu.
"Super Mike ratuje Milan" - tak interwencję Maignana podpisano na twitterowym profilu Polsatu Sport. Zobaczcie paradę:Czytaj także:
"To może być wisienka na torcie". Anglik wierzy w wyeliminowanie Realu
Niespodziewany gość ma się pojawić na derbach Mediolanu. Chodzi o gracza PSG