Wielki wyczyn Piasta Gliwice. Aleksandar Vuković wrócił do przeszłości

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković

Piast już pewny 5. miejsca. Po meczu z Wartą Poznań (1:1), trener Aleksandar Vuković nie krył ogromnej radości, zwłaszcza w kontekście problemów, z którymi jeszcze niedawno borykał się jego zespół.

- Biorąc pod uwagę sytuację, w jakiej byliśmy jeszcze kilka miesięcy temu, bardzo się cieszymy z faktu, że udało nam się przypieczętować 5. miejsce w tabeli. Jestem zadowolony z tego, czego udało się dokonać mojej drużynie.
Zawsze gramy o zwycięstwo, natomiast wiedzieliśmy, że dzisiaj ten jeden punkt też będzie dla nas cenny. Z przebiegu spotkania wydaje mi się, że jest to zasłużony remis - ocenił na konferencji prasowej Aleksandar Vuković.

- Czasem my przeważaliśmy, czasem Warta. Straciliśmy bramkę po nieszczęśliwym rzucie karnym, natomiast widzieliśmy, że nasi rywale byli po trzech porażkach z rzędu i bardzo zależało im na zwycięstwie. Dodatkowo po dłuższym czasie wyszli w niemal najmocniejszym składzie. To też można było zauważyć na boisku. To był nasz 12. z rzędu mecz bez porażki, co stanowi klubowy rekord, zatem mogę tylko gratulować drużynie - dodał szkoleniowiec Piasta.

Dawid Szulczek czuł w poniedziałek lekki niedosyt, lecz nie rozpaczał z powodu remisu. - Bardzo chcieliśmy wygrać po ostatnich porażkach. Zmiany, które przeprowadzaliśmy, pokazują to najlepiej. Za wahadłowego wszedł napastnik, a za dwóch defensywnych pomocników wprowadziliśmy dwóch ofensywnych. Mieliśmy w drugiej połowie przeświadczenie, że powoli się rozkręcamy - stwierdził opiekun zielonych.

- Generalnie był to mecz bliski remisu, choć po przerwie dość często byliśmy pod polem karnym Piasta. Całkiem dobrze potrafiliśmy zneutralizować mocne strony rywala. Liczyliśmy na pełną pulę, tym bardziej, że do gry wrócili nasi stoperzy. Inna sprawa, że oni potrzebowali trochę czasu, by złapać właściwy rytm. Jestem zadowolony z postawy linii obrony. W pięciu ostatnich meczach za każdym razem graliśmy w innym zestawieniu tej formacji, a to nam nie ułatwiało zadania - zaznaczył Szulczek.

- Zdobyliśmy już wiosną 20 pkt., co jest bardzo dobrym wynikiem, zwłaszcza biorąc pod uwagę kontuzje, z którymi się ostatnio zmagaliśmy. Teraz chcemy to jeszcze dobrze zakończyć w Mielcu - podsumował trener Warty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi

Źródło artykułu: WP SportoweFakty