Zła wróżba dla AS Romy przed finałem Ligi Europy. Wszystko zepsuło się po zejściu Nicoli Zalewskiego

PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Mitchel Bakker (z lewej) i Zeki Celik
PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Mitchel Bakker (z lewej) i Zeki Celik

W 80. minucie Nicola Zalewski opuścił boisko, a kiedy zszedł na ławkę rezerwowych, AS Roma była na prowadzeniu. Ostatecznie podopieczni Jose Mourinho przegrali mecz z ACF Fiorentiną 1:2.

Fiorentina w tym sezonie rozczarowała w Serie A. Połączenie obowiązków ligowych z pucharowymi nie wyszło podopiecznym Vincenzo Italiano. Sposobem na poprawienie wrażenia na krajowym podwórku miał być Puchar Włoch. W środę Viola przegrała w finale 1:2 z Interem, przez co ostatnią szansą na występ w kolejnej edycji europejskich pucharów będzie pokonanie West Hamu United w decydującym meczu Ligi Konferencji Europy.

Także AS Roma przygotowuje się do finału, tyle że Ligi Europy. Już w środę Giallorossi spróbują wywalczyć drugi europejski puchar pod wodzą Jose Mourinho. Zadanie będzie trudne, ponieważ w Budapeszcie zmierzą się z Sevilla FC. Na przetarcie rzymian czekała wyprawa do Florencji, gdzie mogli przerwać serię sześciu meczów bez zwycięstwa w Serie A. Dłuższe pasmo niepowodzeń ma tylko ostatnia w tabeli Sampdoria.

Fiorentina miała prawo do zmęczenia po finale Pucharu Włoch, AS Roma zagrała w dalekim od galowego zestawieniu. Na początku spotkania mniej przeszkadzało to rzymianom, którzy zdobyli prowadzenie w 11. minucie strzałem Stephana El Shaarawy'ego po dograniu Oli Solbakkena.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Fiorentina odwróciła wynik na 2:1 w ostatnich 10 minutach podstawowego czasu i przedłużyła serię bez zwycięstwa rzymian w Serie A do siedmiu meczów. Po zejściu na ławkę rezerwowych Nicoli Zalewskiego, padły oba gole dla zespołu z Toskanii. Pierwszego z nich strzelił Luka Jović, a drugiego Jonathan Ikone. Tym samym pościg Violi zakończył się powodzeniem.

ACF Fiorentina - AS Roma 2:1 (0:1)
0:1 - Stephan El Shaarawy 11'
1:1 - Luka Jović 85'
2:1 - Jonathan Ikone 88'

Składy:

Fiorentina: Michele Cerofolini - Lorenzo Venuti (62' Dodo), Lucas Martinez Quarta (46' Nikola Milenković), Igor, Cristiano Biraghi (46' Aleksa Terzić) - Antonin Barak, Rolando Mandragora, Alfred Duncan (76' Christian Kouame) - Jonathan Ikone, Luka Jović, Riccardo Saponara (62' Riccardo Sottil)

Roma: Mile Svilar - Edoardo Bove, Chris Smalling (46' Gianluca Mancini), Diego Llorente - Nicola Zalewski (80' Tammy Abraham), Filippo Missori, Benjamin Tahirović, Stephan El Shaarawy (46' Zeki Celik) - Ola Solbakken (71' Roger Ibanez), Georginio Wijnaldum (60' Bryan Cristante) - Andrea Belotti

Żółte kartki: Saponara, Martinez Quarta, Venuti, Jović, Igor (Fiorentina) oraz Missori, Solbakken, Svilar (Roma)

Sędzia: Giovanni Ayroldi

Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?

Komentarze (0)