Sobotnie derby Manchesteru na Wembley zapowiadały się bardzo ciekawie, a ich faworytem była ekipa City, która już w 12. sekundzie wyszła na prowadzenie. Wówczas Kevin De Bruyne zgrał futbolówkę głową do Ilkaya Gundogana, a ten przepięknie huknął z pierwszej piłki sprzed pola karnego i pokonał Davida de Geę.
Później przez długi czas podopieczni Pepa Guardioli kontrolowali boiskowe wydarzenia i wydawało się, że są bliscy podwyższenia prowadzenia. Swojego trafienia szukał przede wszystkim Erling Haaland.
Jednakże w 33. minucie dość niespodziewanie Czerwone Diabły doprowadziły do wyrównania. Wtedy to pewnie rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką przez Jacka Grealisha wykorzystał Bruno Fernandes. Ostatecznie więcej goli przed przerwą już nie padło.
ZOBACZ WIDEO: Holendrzy próbują wyciągnąć Polaka z Rosji. "Wszystko rozejdzie się o pieniądze"
Po zmianie stron Manchester City mocno ruszył na przeciwnika i odzyskał prowadzenie za sprawą niezawodnego duetu Gundogan - De Bruyne. Ten pierwszy strzałem z około 17 metrów skompletował dublet, zaś ten drugi znów asystował.
Mistrzowie Anglii złapali właściwy rytm gry i nie pozwalali swoim przeciwnikom na zbyt wiele. Świetnie spisywał Ilkay Gundogan (najlepszy zawodnik tej konfrontacji), który umiejętnie kierował poczynaniami swojej drużyny.
Gundogan nawet mógł zakończyć tę batalię z hat-trickiem na koncie, lecz sędzia jego trzeciej bramki nie uznał, gdyż chwilę wcześniej był na pozycji spalonej.
The Citizens utrzymali korzystny wynik do końcowego gwizdka sędziego Paula Tierney'a i sięgnęli po kolejne w tym sezonie trofeum.
Puchar Anglii, finał:
Manchester City - Manchester United 2:1 (1:1)
1:0 - Ilkay Gundogan 1'
1:1 - Bruno Fernandes 33' (k.)
2:1 - Ilkay Gundogan 51'
Składy:
Manchester City: Stefan Ortega - Kyle Walker (90+5' Aymeric Laporte), Ruben Dias, Manuel Akanji - John Stones, Rodri - Bernardo Silva, Kevin De Bruyne (76' Phil Foden), Ilkay Gundogan, Jack Grealish - Erling Haaland.
Manchester United: David de Gea - Aaron Wan-Bissaka, Victor Lindelof (83' Scott McTominay), Raphael Varane, Luke Shaw - Casemiro, Fred - Bruno Fernandes, Christian Eriksen (62' Alejandro Garnacho), Jadon Sancho (78' Wout Weghorst) - Marcus Rashford.
Żółte kartki: Stefan Ortega, Rodri (Manchester City) oraz Fred, Aaron Wan-Bissaka (Manchester United).
Sędziował: Paul Tierney.
Czytaj też:
-> Manchester City rusza po chorwackiego gwiazdora. Oferta już w fazie przygotowań
-> Oficjalnie: UEFA podjęła decyzję ws. Marciniaka