Zaskakujący zwrot. Znany trener nie dogadał się z PSG

Getty Images / Joern Pollex / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann
Getty Images / Joern Pollex / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann

Julian Nagelsmann był wskazywany jako faworyt do objęcia Paris Saint-Germain. Nastąpił jednak zaskakujący zwrot. 35-letni szkoleniowiec i działacze mistrza Francji nie doszli do porozumienia.

Od momentu zwolnienia z Bayernu Monachium niemiecki trener pozostaje bez pracy. Julian Nagelsmann poszukuje nowego zatrudnienia, a media regularnie łączą go z najlepszymi europejskimi klubami. Ostatnio "L'Equipe" pisał, że 35-latek jest faworytem do objęcia Paris Saint-Germain.

Doszło jednak do zaskakującego zwrotu i obie strony nie doszły do porozumienia. Według relacji francuskiego dziennika, po kilu tygodniach negocjacji trener i działacze PSG postanowili zakończyć rozmowy i nie podpisywać kontraktu.

Władze PSG mają rozmawiać z innym kandydatem, ale jego nazwiska nie wskazano. Wiadomo za to, że Christophe Galtier w przyszłym sezonie nie będzie już prowadził PSG. 56-latek oficjalnie nie został jeszcze zwolniony, ale to formalność. Francuz, mimo wygrania Ligue 1 nie przekonał do siebie władz klubu. Miały na to wpływ zarówno wczesne odpadnięcie z Ligi Mistrzów jak i Pucharu Francji.

Nagelsmann w poprzednim sezonie prowadził Bayern Monachium. Został zwolniony pod koniec marca. Od tego czasu był łączony m.in. z Chelsea FC i Tottenhamem Hotspur, ale wciąż pozostaje bez pracy.

Czytaj także:
"Mieliśmy dużo szczęścia". Lato szczerze o postawie Polaków i pożegnaniu Błaszczykowskiego
Santos zdradził, co powiedział "Kubie". Piękne słowa selekcjonera

ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata

Źródło artykułu: WP SportoweFakty