Lionel Messi złotymi zgłoskami zapisał się w historii FC Barcelony, ale w Paris Saint-Germain nie zagrzał długo miejsca. Kapitan reprezentacji Argentyny opuścił klub ze stolicy Francji po zaledwie dwóch latach. Z zespołem triumfował jedynie w krajowych rozgrywkach i nie udało mu się wygrać Ligi Mistrzów.
Działacze saudyjskiego Al Hilal wielkimi pieniędzmi kusili utytułowanego zawodnika, który wypełni swój kontrakt wraz z końcem czerwca. Ten jednak porozumiał się z Amerykanami. 35-latek zdecydował się dołączyć do Interu Miami. Nie bez znaczenia był fakt, że działowcem klubu z Major Soccer League jest David Beckham.
Od tego czasu ceny biletów na mecze Interu poszły w górę. Cytowany przez serwis miamiherald.com prezes Jorge Mas ujawnił, że premierowe spotkanie Messiego w nowych barwach zaplanowano na 21 lipca.
Debiut Messiego nastąpi na Florydzie w meczu pucharowym z meksykańskim Cruz Azul. Do tego momentu Gerardo Martino powinien zostać zaprezentowany jako nowy trener drużyny Interu - więcej TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: Co on zrobił?! Bramkarz kompletnie się tego nie spodziewał
Czytaj więcej:
Koniec niepewności. Chelsea potwierdziła transferowy hit
Legenda przestrzega polskich piłkarzy