Krzysztof Piątek poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu we włoskiej US Salernitana 1919. Tam początkowo nie błyszczał, jednak w końcówce rozgrywek prezentował się zdecydowanie lepiej.
Polak swoimi występami we Włoszech zdołał wyrobić sobie naprawdę mocną markę. Z tego powodu coraz głośniej mówiło się o tym, że Piątek wróci do Genoa CFC. Przypomnijmy, że reprezentant Biało-Czerwonych w tym klubie wypłynął na szerokie wody. W 21 meczach strzelił 19 bramek, co zaowocowało transferem do AC Milan.
Jak podaje "La Gazzetta dello Sport", powrót Piątka do Genoi jest jednak mało prawdopodobny, bowiem "Liguryjczycy" są bliscy transferu Mateo Reteguia, gracza Boca Juniors. To 24-letni Argentyńczyk, którego wartość fachowy portal transfermarkt szacuje na 16 milionów euro.
A co z Piątkiem? Napastnik powróci do stolicy Niemiec, gdzie ma jeszcze dwa lata ważnego kontraktu. Problem z tym, że Hertha po fatalnym sezonie spadła do 2. Bundesligi, a włodarzom klubu z Berlina nie uśmiecha się płacić Piątkowi wysokiego kontraktu.
Reprezentant Polski rozegrał dla Herthy łącznie 58 spotkań, w których strzelił 13 bramek oraz zaliczył 4 asysty.
Zobacz także:
Bardzo trudna sytuacja Modera
Raków straci swoją gwiazdę?!
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski straci opaskę kapitana reprezentacji Polski?
[b]
[/b]