W tym artykule dowiesz się o:
Mistrzowie Francji ogłosili listę powołanych zawodników na przedsezonowe zgrupowanie, które odbędzie się w Azji. Ku zaskoczeniu kibiców i ekspertów, zabrakło na niej najskuteczniejszego piłkarza drużyny, Kyliana Mbappe.
Decyzja kierownictwa Paris Saint-Germain wywołała ogromne zamieszania. Przesądzone jest, że napastnik nie przedłuży kontraktu obowiązującego do końca czerwca przyszłego roku. Można odnieść wrażenie, że utytułowany klub chce zarobić na odejściu gwiazdy.
Kroki podejmowane przez paryżan nie spodobały się przedstawicielom Francuskiego Związku Piłkarzy. Organizacja opublikowała oświadczenie dotyczące 24-latka i jego przyszłości.
"Warto przypomnieć menadżerom, że francuskie prawo zdecydowanie potępia wywieranie presji na pracownika - na przykład poprzez pogorszenie warunków pracy - aby zmusić go do odejścia lub zaakceptowania tego, czego chce pracodawca. Zastrzegamy sobie prawo do podjęcia kroków cywilnych i karnych przeciwko klubowi, który zachowuje się w ten sposób" - napisano.
Co dalej z reprezentantem Francji? Od dłuższego czasu media spekulują na temat możliwości transferu Mbappe do Realu Madryt. Być może jednak Saudyjczycy kolosalnymi pieniędzmi przekonają snajpera do przeprowadzki na Bliski Wschód (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką
Czytaj więcej: Wisła Kraków dostała pierwszy i ostatni cios Trzy gole w meczu Rakowa z Jagiellonią
Czy Mbappe tego lata powinien zmienić klub? 
na Instagramie 
na Facebooku 
