Do zdarzenia doszło 13 sierpnia podczas meczu łotewskiej III ligi, w którym zmierzyły drużyny FK Plavinas DM i Sports United/FK Cesis. Obowiązki sędziego głównego pełnił Andris Krastinas, a jednym z jego asystentów był Sergejs Kalmuks. Obaj jednak podejmowali bardzo dziwne decyzje, co wywołało reakcję piłkarzy.
Na miejsce została wezwana policja, która przeprowadziła badania trzeźwości. Piłkarze podejrzewali, że sędziowie są pod wpływem alkoholu i nie mylili się. Obaj sędziowie byli kompletnie pijani. Jeden z nich miał 2,14 promila alkoholu, a drugi 2,92 promila. Mecz został przerwany.
Sprawą zajęła się łotewska federacja (LFF), która natychmiastowo podjęła decyzję o dyskwalifikacji dla obu arbitrów.
"LFF kategorycznie potępia rażąco nieprofesjonalne zachowanie wspomnianych sędziów i wyraża ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Jesteśmy wdzięczni zawodnikom za sumienną reakcję, która pozwala na ukaranie sędziów" - przekazano w komunikacie.
Czytaj także:
"Zawodowy oszust". To on miał prowokować Lewandowskiego
Cztery gole w debiucie Michniewicza w Arabii Saudyjskiej
ZOBACZ WIDEO: Nowa wersja Roberta Lewandowskiego? "Czekamy na eksplozję formy"