"35-letni Robert Lewandowski jest już zmęczony występami w reprezentacji Polski - pisze "Przegląd Sportowy Onet".
Jarosław Koliński podaje, że kapitan Biało-Czerwonych planował zakończenie kariery reprezentacyjnej w przypadku braku trzech punktów we wrześniowych meczach el. Euro 2024 z Wyspami Owczymi i Albanią.
Gdyby Polacy nie pokonali Farerów (2:0), "Lewy" miałby zakończyć przygodę z reprezentacją pojedynkiem u siebie z Czechami (17 listopada), który zakończy batalię grupową w el. Euro 2024.
"Był to oczywiście scenariusz prawie niemożliwy do zrealizowania, bo nikomu nie przyszłoby do głowy - także samemu napastnikowi - że możemy dać się ograć półamatorom z Wysp Owczych. Trzy punkty, choć wywalczone w tamtym spotkaniu w fatalnym stylu, sprawiły że kapitan porzucił plan szybkiego rozwodu z kadrą, ale sam fakt, że w głowie zaświtała mu taka myśl, świadczy o jednym - Robert Lewandowski jest już zmęczony kadrą" - podkreśla przegladsportowy.onet.pl.
Lewandowski występuje w zespole narodowym od 2008 r. Zdobył dla Polski 81 bramek w 144 występach. Nowy selekcjoner Michał Probierz - zastąpił zwolnionego Fernando Santosa - podczas swojej pierwszej konferencji prasowej zapewnił, że nie zamierza przeprowadzać rewolucji w drużynie, a "Lewy" z opaską kapitańską wciąż ma być jej liderem.
Zobacz:
Skandal przed meczem Albanii z Polską. Jest interwencja rządu
Hiszpanie ujawnili, co Lewandowski zasugerował Xaviemu
ZOBACZ WIDEO: Probierz musi wzniecić ogień walki