Już od pewnego czasu było jasne, że Liverpool potrzebuje przebudowy. Zwłaszcza środkowa linia The Reds wymagała zmian i te zostały poczynione podczas letniego okna transferowego. Przede wszystkim obecnie mówimy o zdecydowanie młodszym zespole.
Transfery pokroju Dominika Szoboszlaia czy Alexisa Mac Allistera powoli zaczynają się spłacać i zadowolenia związanego z tymi ruchami nie kryje Juergen Klopp. Niemiec przyznał nawet, że dodają mu one nowej energii.
- Ta drużyna daje mi dużo zupełnie nowej energii. To świetne, obecnie zespół ma zupełnie nowe ustawienia. Podobało mi się wszystko przez siedem poprzednich lat, ale codzienne patrzenie na te twarze i sprawdzanie, jak bardzo cieszą się z nowego wyzwania, również dodaje mi dużo energii - stwierdził na konferencji prasowej przed meczem z Tottenhamem.
Oczywiście zapewne będziemy musieli poczekać na to, aż obecnie budowany projekt Liverpoolu zacznie osiągać sukcesy, jak ten poprzedni. W przypadku poprzedniej ekipy mówimy przecież o drużynie, która zdobyła mistrzostwo Anglii, a także trzy razy była w finale Ligi Mistrzów, z czego jeden wygrała.
Nie ulega jednak wątpliwości, że sprowadzanie młodych i przede wszystkim głodnych sukcesów piłkarzy może wyjść klubowi na dobre. Każdy zespół od czasu do czasu potrzebuje przebudowy, a ta w Liverpoolu była wręcz niezbędna.
ZOBACZ WIDEO: Przejął piłkę od bramkarza i stało się to. Niewiarygodny rajd
Czytaj też:
Jest decyzja ws. Jędrzejczyka
Hiszpanie ocenili Lewandowskiego