Kuriozum w meczu Rakowa Częstochowa. I to na oczach asystentów Probierza

PAP / Zbigniew Meisser / Na zdjęciu: Ben Lederman
PAP / Zbigniew Meisser / Na zdjęciu: Ben Lederman

Gdy Dawid Szwagra dokonał zmian po blisko godzinie gry w meczu Rakowa ze Sturmem Graz, na boisku przez 25 minut kibice mieli do czynienia z nietypową sytuacją.

Aż trudno w to uwierzyć, ale między 60. a 85. minutą meczu w Sosnowcu po boisku biegał tylko jeden Polak.

Od początku spotkania było tylko niewiele lepiej, bowiem w wyjściowym składzie mistrzów Polski mecz rozpoczęło dwóch Polaków: Marcin Cebula i Fabian Piasecki.

Gdy obu między 59. a 60. minutą zmienił Dawid Szwarga przez kwadrans po stronie Rakowa nie było żadnego Polaka. Jedynym naszym rodakiem, który w tym okresie czasu biegał po murawie był Szymon Włodarczyk w barwach Sturm Graz, którego z trybun obserwowali asystenci Michała Probierza.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice? [SONDA WP]

Włodarczyk opuścił boisko w 76. minucie. Nie doszło jednak do sytuacji, że na murawie w Sosnowcu nie było żadnego Polaka, bowiem w tym samym czasie - po stronie Rakowa - na boisko wszedł Ben Lederman.

Ostatecznie gospodarze kończyli mecz z dwoma Polakami na murawie, bowiem w 85. minucie wszedł Bartosz Nowak.

W 2. kolejce fazy grupowej Ligi Europy Raków przegrał ze Sturmem Graz 0:1.

Czytaj także:
Brak Roberta Lewandowskiego może pomóc reprezentacji. Alibi nie będzie (Opinia)
Tomaszewski wrócił do łask Kaczyńskiego. To stało się na spotkaniu partii rządzącej

Komentarze (1)
avatar
Roni Bydlak
6.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za wysokie progi na Rakowa nogi