"Można spojrzeć w dwojaki sposób". Fornalik podsumował remis w Lubinie

Sobotnie spotkanie PKO Ekstraklasy pomiędzy Zagłębiem Lubin a Piastem Gliwice zakończyło się rezultatem 1:1. - Remis nie krzywdzi żadnej drużyny - uważa Waldemar Fornalik.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Waldemar Fornalik WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Waldemar Fornalik
Choć Piast Gliwice był stroną przeważającą w pierwszej połowie, to musiał gonić wynik po trafieniu Aleksa Ławniczaka. W drugiej części gry bramkarz Zagłębia Lubin skapitulował po silny strzale Grzegorza Tomasiewicza.

W sobotę "Miedziowi" musieli zadowolić się remisem 1:1 przed własną publicznością. Waldemar Fornalik, który w przeszłości święcił sukcesy z gliwiczanami, podsumował mecz na konferencji prasowej.

- Można spojrzeć na ten mecz w dwojaki sposób. Szkoda, że nie utrzymaliśmy korzystnego wyniku, bo straciliśmy bramkę w sytuacji, w której nie powinniśmy do tego dopuścić. Z drugiej strony trzeba szanować ten punkt - zaznaczył były selekcjoner kadry.

Fornalik czuł jednak lekki niedosyt, bowiem przed końcowym gwizdkiem dobrej sytuacji nie wykorzystał Mateusz Wdowiak. Skrzydłowy był zresztą wyróżniającą się postacią po stronie miejscowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: W Polsce to nie do pomyślenia. Niezwykłe przeżycie kibica

- W pierwszej połowie Piast dominował, ale my zaprezentowaliśmy się lepiej w drugiej odsłonie. W końcówce Mateusz Wdowiak miał piłkę meczową, jednak Franek Plach kapitalnie obronił. Remis nie krzywdzi żadnej drużyny i trzeba szanować ten punkt zdobyty z dobrze funkcjonującą drużyną Piasta - skomentował.

W tabeli PKO Ekstraklasy Piast ma na ten moment siedmiopunktową stratę do czwartego Zagłębia. Wprawdzie goście kolejny raz zgubili punkty, ale Aleksandar Vuković był zadowolony z postawy swoich podopiecznych.

- Jest to siódmy remis w naszym wykonaniu. Regularnie dzielimy się punktami w tym sezonie. To drugi remis, po którym nie mogę narzekać i muszę powiedzieć, że jest on sprawiedliwy - ocenił trener.

Trafienie Tomasiewicza sprawiło, że piast wywiózł cenny punkt z Lubina. Z perspektywy Vukovicia była to bardzo wyrównana rywalizacja.

- Musieliśmy mocno pracować, aby wrócić i nie przegrać. To nam się udało. Przed wyrównującym golem stworzyliśmy jeszcze kilka dogodnych okazji, ale ich nie wykorzystaliśmy. W samej końcówce Zagłębie przeważało, dlatego szanujemy ten zdobyty dziś punkt - dodał.

Czytaj więcej:
Adrian Siemieniec o najbliższym rywalu. "Cracovia jest nieprzewidywalna"
Fornalik nie znalazł sposobu na Piasta. Dwa gole po stałych fragmentach

Czy Piast odrobi straty do Zagłębia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×