Dali się zaskoczyć Polacy w jednej z pierwszych akcji. I to po własnym błędzie. Szwedzi objęli prowadzenie po prostej stracie biało-czerwonych w środku boiska. Wyprowadzili błyskawiczną kontrę prawą stroną i po precyzyjnym dośrodkowaniu dobrze w polu karnym zachował się Kalipha Jawla.
Wyrównał niedługo po przerwie Jan Łabędzki, który strzelił płasko z szesnastu metrów po ładnej indywidualnej akcji. 17-latek pojawił się na boisku w 46. minucie i szybko dał konkret.
Polacy poszli za ciosem i po kolejnych dziesięciu minutach byli już na prowadzeniu. Adam Pieniądz oddał dobry strzał z dystansu, szwedzki bramkarz odbił piłkę przed siebie, a po chwili bardzo precyzyjnie przy samym słupku uderzył Filip Rózga.
W końcowych minutach Szwedzi mocno się odkryli i zostali za to ukarani. Najpierw Alan Rybak dopadł do odbitej piłki i spokojnie pokonał bramkarza, a po chwili po sprawnej kontrze bramkę zdobył
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski odniósł się do spekulacji o końcu reprezentacyjnej kariery
W kolejnych meczach podczas zgrupowania Polacy zagrają ze Słowacją (13 października, godz. 15.45 w Rzeszowie) oraz Czechami (17 października, godz. 15 w Brzegu). Wtedy jednak skład będzie różnił się diametralnie.
Ze Słowacją Polska zagra już w piątek i na boisko wybiegnie oczywiście zupełnie inna jedenastka.
Bartłomiej Krysiak, Patryk Mazur i Filip Rózga zostaną w Opolu i będą czekać na drugą grupę zawodników, która przyjedzie po spotkaniu ze Słowakami.
Polska - Szwecja 4:1 (0:1)
0:1 Kalipha Jawla 6'
1:1 Jan Łabędzki 53'
2:1 Filip Rózga 63'
3:1 Alan Rybak 84'
4:1 Dominik Gregorski 88'
Skład Polski: Robin Lisewski - Patryk Olejnik, Nico Adamczyk, Mikołaj Tudruj - Filip Rózga, Patryk Mazur (46' Jan Łabędzki), Eryk Grzywacz (71' Szymon Kądziołka), Bartosz Pioterczak (84' Jeremi Osuch), Alex Niziołek (57' Adam Pieniądz) - Patryk Paryzek (71' Dominik Gregorski), Alan Rybak.
CZYTAJ TAKŻE:
TYLKO U NAS! Kiedy wróci Lewandowski? "Nie będę na siłę grać"
To nie żart. Ujawnił, co Santos zrobił na pożegnanie w Polsce
