Nasi wschodni sąsiedzi pozostają w grze o bezpośredni awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. W sobotę rozegrano spotkanie eliminacyjne pomiędzy reprezentacją Ukrainy a Macedonią Północną.
Ekipa Serhija Rebrowa miała sporo szczęścia w 30. minucie tego meczu. Po podaniu Ołeksandra Zinczenki na odważny strzał z dystansu zdecydował się Heorhij Sudakow, a następnie piłka po rykoszecie zatrzymała się w siatce.
Mecz był bardzo wyrównany i Macedończycy w doliczonym czasie robili wszystko, by urwać cenne punkty. Złudzenia drużynie przyjezdnych odebrał jednak obrońca występujący na co dzień w Dynamie Kijów.
W czwartej minucie doliczonego czasu Ołeksandr Karawajew ruszył lewą stroną i zauważył, że Stole Dimitrievski jest wysunięty z bramki. Defensor precyzyjnie przymierzył z kilkudziesięciu metrów.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?
Bramka autorstwa Karawajewa była ozdobą rywalizacji z Macedonią Północną. Dzięki zwycięstwu 2:0 reprezentacja Ukrainy z 10-punktowym dorobkiem jest wiceliderem stawki grupy C eliminacji Euro 2024.
Czytaj więcej:
Piłkarz Puszczy gotowy na mecz z Polską. Dla niego rywal nie ma znaczenia
Tyle zarabia Robert Lewandowski według "Forbesa". Lider dostaje kosmiczne pieniądze