Niespodzianka w walce o Euro. Kazachowie pozbawili nadziei Finów

PAP/EPA / Kimmo Brandt / Na zdjęciu: mecz Finlandia - Kazachstan
PAP/EPA / Kimmo Brandt / Na zdjęciu: mecz Finlandia - Kazachstan

Do ostatniego kwadransa mieli prowadzenie, które przedłużało im nadzieje na awans bezpośredni. W ostatnich minutach wszystko się posypało. Reprezentacja Finlandii przegrała w Helsinkach z Kazachstanem 1:2 w 8. kolejce grupy H eliminacji do Euro 2024.

Dla Suomi to była właściwie ostatnia szansa, by zawalczyć o drugą pozycję, z której można na Mistrzostwa Europy awansować bezpośrednio. Porażki w dwóch ostatnich meczach z prowadzącą w grupie Słowenią 0:3 i goniącą ją Danią (0:1) znacznie skomplikowały sytuację Finów, ale matematyka pozwalała im jeszcze marzyć. Jednak nieodłącznym warunkiem było pokonanie u siebie reprezentacji Kazachstanu, z którą w Astanie ekipa Markku Kanervy zwyciężyła 1:0 (więcej TUTAJ).

We wtorkowy wczesny wieczór w na Stadionie Olimpijskim w Helsinkach wszystko zaczęło układać się po myśli gospodarzy. W 28. minucie reprezentacja Finlandii miała rzut wolny w odległości około 25 metrów od kazachskiej bramki. Na uderzenie bezpośrednie zdecydował się Robert Taylor i to była bardzo dobra decyzja. Przysłonięty murem bramkarz rywali Igor Szacki odbił piłkę tak niefartownie, że wpadła ona do bramki.

Było to prowadzenie zdecydowanie zasłużone, bo piłkarze z północy Europy przez pierwsze dwa kwadranse mieli przewagę nad rywalami i byli groźniejsi w ich polu karnym oraz jego okolicach. Jednak wszystko popsuło się w ostatnich minutach.

ZOBACZ WIDEO: To wtedy Lewandowski dowiedział się o wyborze Probierza

W 74. minucie Richard Jensen przy pojedynku główkowym we własnej szesnastce zagrał piłkę ręką, więc sędzia Irfan Peljto z Bośni i Hercegowiny po konsultacji z wozem VAR podyktował rzut karny. A z jedenastu metrów nie pomylił się Bachtior Żajnutdinow i wyrównał stan spotkania.

A tuż przed rozpoczęciem doliczonego czasu gry ten sam piłkarz dał reprezentacji Kazachstanu zwycięstwo. Piłkę z rzutu rożnego wrzucał Ramazan Orazow, a Żajnutdinow głową delikatnie zmienił jej tor lotu i skierował do siatki.

W ten sposób to Kazachstan zyskał kolejne trzy punkty i wskoczył na trzecie miejsce w grupie H. W następnej serii gier 17 listopada drużyna trenera Magomed Adiewa zmierzy się u siebie z San Marino, a Finowie podejmą Irlandię Północną.

Finlandia - Kazachstan 1:2 (1:0)
1:0 - Robert Taylor 28'
1:1 - Bachtior Żajnutdinow 77' - z karnego
1:2 - Bachtior Żajnutdinow 90'

Sędziował: Irfan Peljto (Bośnia i Hercegowina)

Żółte kartki: Iwanow (Finlandia) - Maroczkin, Samorodow, Kuat, Skworcow, Orazow (Kazachstan).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Słowenia 10 7 1 2 20:9 22
2 Dania 10 7 1 2 19:10 22
3 Finlandia 10 6 0 4 18:10 18
4 Kazachstan 10 6 0 4 16:12 18
5 Irlandia Północna 10 3 0 7 9:13 9
6 San Marino 10 0 0 10 3:31 0

Czytaj też: Media: Czesi podjęli decyzję ws. selekcjonera

Źródło artykułu: WP SportoweFakty