- Przede wszystkim chcę powiedzieć, że bez względu na układ tabeli, dla mnie osobiście, ale też dla nas wszystkich w Mołdawii, Polska ma najsilniejszą drużynę w naszej grupie - powiedział w rozmowie z tvpsport.pl Vladislav Baboglo.
Reprezentacja Mołdawii w eliminacjach Euro 2024 stała się prawdziwym koszmarem Polaków. W dwumeczu z Biało-Czerwonymi zdobyła 4 punkty.
Najpierw Mołdawianie skompromitowali nas w Kiszyniowie, gdzie nasza kadra prowadziła do przerwy 2:0. Po zmianie stron Polacy nie istnieli, przegrali finalnie 2:3.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce
Teraz - na PGE Narodowym w Warszawie - Polacy kolejny raz nie dali rady znaleźć sposobu na rywali z Mołdawii. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1 i to nasza kadra musiała szukać wyrównania. Udało się po uderzeniu Karola Świderskiego.
Baboglo wyjaśnił, że dobra gra to efekt euforii po tym, co stało się jeszcze w czerwcu. - Na pewno punktem przełomowym w naszej pracy było to, co wydarzyło się w drugiej połowie w Kiszyniowie. Strzelenie Polakom trzech goli i zwycięstwo sprawiły, że uwierzyliśmy w siebie - stwierdził.
- Atmosfera na zgrupowaniach jest kapitalna, komunikacja świetna. Zdecydowanie, pierwszy mecz z Polską był przełomem w myśl zasady, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zorientowaliśmy się, że nasze możliwości sięgają wyżej niż sądziliśmy - dodał.
Mołdawianie w eliminacjach zdobyli do tej pory łącznie 9 punktów - cztery z nich na Polsce. W tabeli grupy E do Biało-Czerwonych tracą "oczko", ale mają o jeden mecz rozegrany mniej.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Albania | 8 | 4 | 3 | 1 | 12:4 | 15 |
2 | Czechy | 8 | 4 | 3 | 1 | 12:6 | 15 |
3 | Polska | 8 | 3 | 2 | 3 | 10:10 | 11 |
4 | Mołdawia | 8 | 2 | 4 | 2 | 7:10 | 10 |
5 | Wyspy Owcze | 8 | 0 | 2 | 6 | 2:13 | 2 |
Zobacz także:
Już dziewięć drużyn z awansem na Euro 2024
Michał Probierz o awansie na Euro. "Wierzę w szczęście"